Marek Zub był związany wyłącznie z polskimi zespołami do 2012 roku. Wtedy odszedł ze sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski i przejął stanowisko trenera Żalgirisu Wilno. Z tym zespołem wywalczył sześć trofeów na Litwie i wyrobił sobie dobrą markę za wschodnią granicą naszego kraju.
Poza Żalgirisem trener pracował między innymi w białoruskim Szachtiorze Soligorsk, kazachskim Tobołu Kostanaj, a w poprzednim sezonie w FK Tukums 2000. Marek Zub pozostaje na Łotwie i w nadchodzących rozgrywkach w systemie wiosna-jesień poprowadzi zawodników Spartaksa Jurmala.
Klub wita 56-letniego szkoleniowca "w domu", ponieważ Marek Zub był już w Spartaksie w rundzie wiosennej w 2017 roku. Zapracował wtedy na nagrodę dla trenera roku na Łotwie. Drużyna zdobyła wówczas mistrzostwo kraju oraz awansowała do półfinału Pucharu Łotwy.
W poprzednim sezonie Spartaks zajął szóste miejsce w tabeli z 40 punktami zdobytymi w 27 kolejkach. Do ostatniej lokaty pozwalającej na występ w eliminacjach europejskich pucharów stracił sześć "oczek".
Czytaj także: ACF Fiorentina zmazała dużą plamę. Bartłomiej Drągowski nie musiał się często denerwować
Czytaj także: AS Roma podniosła się po klęskach. Siedem goli na Stadio Olimpico
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odpalił petardę w meczu o Puchar Maradony. Kapitalny gol!
Czy Marek Zub będzie jeszcze pracować w klubie z PKO Ekstraklasy? 
