To nie pierwszy taki przypadek na świecie, gdzie stadion sportowy zamieni się w punkt masowych szczepień przeciwko COVID-19. Ma to już miejsce choćby w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie na stadionie Yankee w Nowym Jorku.
W Hiszpanii cały proces rozpoczął się na początku stycznia, jednak w kraju narzekają na zbyt wolne działania władz. Na początku lutego Unia Hiszpańskiej Prywatnej Służby Zdrowia poinformowała, że zamierza pomóc publicznym placówkom i także rozpocząć proces szczepień.
Na Półwyspie Iberyjskim chwytają się różnych sposób, aby przyspieszyć tempo. Według dziennika "Mundo Deportivo", nowym miejscem szczepień przeciwko koronawirusowi będzie stadion Camp Nou w stolicy Katalonii.
ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin
Departament Zdrowia dąży do tego, aby po dostarczeniu szczepionek można było zaszczepić większość katalońskiej populacji tak szybko, jak to możliwe. Aby to zrobić, potrzebna jest duża przestrzeń, najlepiej na zewnątrz i z łatwym wejściem po schodach.
"Camp Nou i jego otoczenie spełniają te wymagania" - podkreślają dziennikarze we wtorkowym wydaniu. FC Barcelona zgadza się na to, jednak potrzebna będzie jeszcze zgoda nowego prezydenta klubu, który zostanie wybrany w najbliższych tygodniach.
Masowe szczepienia na Camp Nou mają rozpocząć się w kwietniu. To oznacza, że kibice najprawdopodobniej wrócą na stadiony dopiero w przyszłym sezonie.
Zobacz także: Szykuje się duży powrót do Polski. Były reprezentant o krok od Górnika Zabrze
Zobacz także: Imponująca kolekcja Roberta Lewandowskiego. Do perfekcji brakuje niewiele
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
