Tego strzału Łukasz Fabiański obronić już nie zdołał. Tak "Młoty" pożegnały się z Pucharem Anglii

Twitter / Emirates FA Cup / Na zdjęciu: Scott McTominay (Manchester United) pokonuje Łukasza Fabiańskiego (West Ham) w meczu Pucharu Anglii
Twitter / Emirates FA Cup / Na zdjęciu: Scott McTominay (Manchester United) pokonuje Łukasza Fabiańskiego (West Ham) w meczu Pucharu Anglii

Łukasz Fabiański spisywał się bardzo pewnie w meczu na Old Trafford z Manchesterem United, m.in. w kapitalnym stylu obronił strzał Victoria Lindelofa. W dogrywce Polak był już jednak bezradny. Zobacz, jak pokonał go Scott McTominay.

Stawką wtorkowego meczu Manchester United - West Ham United był awans do ćwierćfinału Pucharu Anglii. O sukcesie "Czerwonych Diabłów" przesądziła akcja z pierwszej części dogrywki.

W 97. minucie w polu karnym gości powstało zamieszanie. Głową próbował wybijać piłkę Tomas Soucek, ale zrobił to niedokładnie. Dopadł do niej Marcus Rashford i wyłożył do wbiegającego w pole karne Scotta McTominaya.

Szkocki pomocnik uderzył natychmiast, a Łukasz Fabiański nie miał szans na skuteczną interwencję.

Reprezentant Polski zagrał na Old Trafford w Manchesterze bardzo pewnie. W pierwszej połowie regulaminowego czasu gry w fenomenalny sposób obronił strzał Victoria Lindelofa (więcej TUTAJ>>).

Oprócz Manchesteru United we wtorek awans do ćwierćfinału FA Cup wywalczył także AFC Bournemouth. Były zespół Artura Boruca pokonał na wyjeździe Burnley 2:0. Kolejne spotkania V rundy odbędą się w środę i w czwartek.

Zobacz jedyną bramkę w meczu Manchester United - West Ham United

Czytaj także: Premier League. Trudny czas Jana Bednarka. "Sam czuję, że jest dołek"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Komentarze (0)