Paris Saint-Germain zwyciężyło w meczu wyjazdowym z zespołem SM Caen. Piłkarze Mauricio Pochettino zameldowali się w 1/16 finału Pucharu Francji dzięki trafieniu Moise Keana, któremu asystował Neymar.
Brazylijczyk z pewnością nie będzie jednak miło wspomniał środowego meczu. Gwiazda PSG okupiła kontuzją spotkanie z Caen. Neymar musiał opuścić murawę i w 60. minucie został zastąpiony przez Kyliana Mbappe.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie zobaczymy napastnika na boisku. Według dziennikarzy "L'Equipe jego pauza potrwa przynajmniej cztery tygodnie. 29-latek nie pomoże swoim kolegom w starciu z Barceloną w Lidze Mistrzów - więcej TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin
Sam piłkarz jest zdruzgotany kolejnym już urazem. - Smutek jest wielki, ból ogromny, łzy nie przestają płynąć. Po raz kolejny nie mogę robić tego, co kocham w życiu najbardziej, czyli grać w piłkę. W pewnych momentach czuję się niekomfortowo z powodu swojego stylu gry, często drybluję i jestem ciągle faulowany. Nie wiem, czy problemem jestem ja, czy to, co robię na murawie - przekazał na Instagramie.
- To wszystko szczerze mnie zasmuca. Nie wiem, jak długo jeszcze tak wytrzymam. Po prostu chcę być szczęśliwy i grać w piłkę - dodał.
Czytaj także:
Bayern Monachium najlepszy na świecie. Lewandowski miał udział przy golu
Puchar Anglii. Southampton przerywa złą passę. Dobra gra Bednarka
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)