Snajper GKP w Lechu?

Zamknięcie okienka transferowego zbliża się wielkimi krokami, lecz niektóre kluby wciąż nie zakończyły zakupów. Jednym z nich jest Lech Poznań. W najbliższym czasie drużynę Jacka Zielińskiego może zasilić bramkostrzelny napastnik GKP Gorzów Wlkp., Mouhamadou Traore - czytamy na łamach Faktu.

Początkowo Kolejorz zagiął parol na Prejuce Nakoulmę z Górnika Łęczna, jednak władze I-ligowca postawiły dość wygórowane wymagania co do sumy transferu i przedstawiciele klubu z Poznania zrezygnowali z pozyskania tego zawodnika.

Lecha może jednak wzmocnić inna gwiazda zaplecza ekstraklasy. Mouhamadou Traore od początku roku błyszczy skutecznością i jest motorem napędowym GKP Gorzów Wlkp. W rundzie wiosennej ubiegłego sezonu zdobył dla tej drużyny aż dziesięć goli i miał ogromny wkład w jej utrzymanie w I lidze.

W pierwszych spotkaniach nowych rozgrywek 23-letni Senegalczyk także imponuje formą i ma na koncie już dwa gole. To właśnie jego trafienia dały drużynie Adama Topolskiego zwycięstwa w pojedynkach z MKS Kluczbork i Pogonią Szczecin.

- Powoli oswajam się z myślą, że jeszcze w sierpniu mogę stracić tego bardzo dobrego piłkarza. Już zresztą myślę o jego następcach - powiedział szkoleniowiec GKP w rozmowie z Faktem.

Ile wyniesie suma odstępnego za Traore? Kolejorz zapłaci lubuskiemu I-ligowcowi ok. 600 tys. zł.

Źródło artykułu: