Trener Robert Kasperczyk wprowadził swoje porządki w szatni Podbeskidzia Bielsko-Biała. W ostatnich tygodniach klub rozstał się z dziewięcioma zawodnikami. Do drużyny dołączyli natomiast Rafał Janicki, David Niepsuj, Peter Wilson, Jakub Hora oraz Petar Mamić.
W ostatniej chwili Podbeskidzie postanowiło zwiększyć rywalizację na lewej stronie obrony. Kasperczyk miał do dyspozycji jedynie wspomnianego Mamicia.
Nowym piłkarzem "Górali" został Marco Tulio. Brazylijski defensor złożył podpis pod umową, która obowiązuje tylko do końca bieżących rozgrywek. Ostatni okres spędził w FK Mlada Boleslav.
W sezonie 2020/21 ligi czeskiej Tulio wystąpił w 13 spotkaniach, w których zdobył 1 bramkę. Wychowanek Atletico Mineiro w swoim CV ma grę również w takich klubach, jak TuS Bovinghausen czy FC Vlasim. 22-latek jest nominalnym obrońcą, który z powodzeniem radzi sobie także jako defensywny pomocnik.
W tym momencie beniaminek znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. W ramach 19. kolejki Podbeskidzie zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Spotkanie rozpocznie się w piątek (26 lutego) o godz. 18:00.
Czytaj także:
Powrót kibiców na trybuny w tym sezonie nierealny? Dariusz Mioduski nie ma złudzeń
Bogdan Zając i piłkarze Jagiellonii Białystok z problemami zdrowotnymi. Tymczasowa zmiana trenera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki
Tulio będzie wzmocnieniem Podbeskidzia? 
