– Można spodziewać się wielu goli – mówi ekspert SUPERBET i zaprasza na piątkowy SuperGame, czyli Warta – Lech.
Kiedyś wielki hit decydujący o mistrzostwie Polski, mecz, którym żyła Polska. Dziś klasyk nieco przykurzony, ale nadal świetnie się zapowiadający. Górnik – Legia, a więc starcie czwartej obecnie drużyny z liderem wysuwa się na czoło z zestawu par 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Legia się zazębia, Górnik nie przekonuje
– Mimo że oba zespoły znajdują się w górnej części tabeli, zdecydowanym faworytem jest Legia – jasno stawia sprawę Robert Madzia, bukmacher SUPERBET. Za ekipą prowadzoną przez trenera Czesława Michniewicza przemawiają ostatnie wyniki. Jego zawodnicy co prawda zaczęli rok od wyjazdowej porażki 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale następnie wywalczyli siedem punków w trzech spotkaniach, a do tego awansowali do 1/4 finału Pucharu Polski.
– Gra Legii zazębia się. W ostatnim spotkaniu z Wisłą Płock co prawda na chwilę zagapiła się, kiedy pod koniec pierwszej połowy straciła dwa gole, ale ogólnie pokazała się z dobrej strony i efektownie wygrała 5:2. Myślę, że w Zabrzu spokojnie da sobie radę, tym bardziej że Górnik nie przekonuje. Wiosną odniósł przecież tylko jedno zwycięstwo z ostatnią Stalą Mielec, i to po golu strzelonym w końcówce – argumentuje Robert Madzia z SUPERBET.
ZOBACZ
Jola Zasępa podsumowuje co za nami i razem ze Sławkiem Peszko odkrywa co kryje sportowy weekend na kanale SUPERBET
[b]
Lepsza jest tylko Pogoń
[/b]
Na tle całej PKO BP Ekstraklasy legioniści mają – mimo chwilowej zapaści w meczu z Wisłą Płock – dość szczelną obronę. Dali sobie wbić 19 goli i pod tym względem w lidze lepsza jest tylko Pogoń Szczecin, której bramkarz Dante Stipica zaledwie dziesięć razy wyjmował piłkę z siatki.
Górnik z kolei nie imponują skutecznością. Tylko 22 strzelone gole nie robią wrażenia. Jednak według eksperta SUPERBET w sobotę w Zabrzu można spodziewać się wielu trafień.
– W ostatnich pięciu bezpośrednich meczach tylko raz zdarzyło się, że piłkarze zdobyli maksymalnie dwie bramki. Były wyniki 4:0, 5:1, 3:1. Dlatego uważam, że teraz zobaczymy więcej niż 2,5 gola – podkreśla Madzia.
Legia faktycznie zaimponowała skutecznością w miniony weekend, kiedy podejmowała Wisłę Płock i to mimo że występowała bez swojego najlepszego strzelca, Tomáša Pekharta (w sezonie ma już 15 trafień, jest autorem blisko połowy wszystkich ligowych goli warszawian).
Występ w Zabrzu czeskiego napastnika z powodów zdrowotnych nie jest do końca przesądzony. Trener Michniewicz czeka jeszcze z podjęciem decyzji, można być jednak pewnym, że jeśli tylko lekarze dadzą zielone światło, pośle Pekharta na boisko. Wtedy dojdzie do jego pojedynku z najlepszym snajperem Górnika, Jesúsem Jiménezem.
Tutaj analitycy SUPERBET nie mają wątpliwości i uważają, że jest ponad 50 proc. szans więcej na to, iż to Czech strzeli gola, a nie Hiszpan.
Derbowe SuperGame
Przed sobotnim hitem czekają nas w piątek derby Poznania. Nietypowe, bo Warta (kilkanaście milionów złotych budżetu, najmniej w lidze) przystąpi do nich jako drużyna wyżej sklasyfikowana w tabeli niż Lech (kilkadziesiąt milionów).
Zieloni, choć na starcie sezonu byli skazywani na spadek i szybki powrót na zaplecze PKO BP Ekstraklasy, zachwycają swoją postawą. Wiosną w czterech meczach odnieśli aż trzy zwycięstwa, jedno spotkania zremisowali. Lech z kolei zawstydza. Jedna wygrana, dwa remisy, porażka, prześlizgnięcie się do następnej rundy Pucharu Polski – to słabo świadczy o drużynie, która teoretycznie ma ambicje, by walczyć przynajmniej o udział w europejskich pucharach.
– Ale w tym spotkaniu, jeśli miałbym typować zwycięzcę, wskazałbym na remis. Do tego przewiduję, że zobaczymy mniej niż 2,5 bramki – analizuje Robert Madzia z SUPERBET.
Cztery pytania, 25 tysięcy w puli do wygrania
Rozgrywane w Grodzisku Wielkopolskim – ze względu na to, że stadion Warty nie spełnia ekstraklasowych wymagań – derby Poznania to SuperGame, czyli dodatkowe atrakcje towarzyszące meczowi, a przygotowane przez SUPERBET.
Wystarczy odpowiedzieć na cztery proste pytania ("Kto wygra mecz", "Która drużyna go rozpocznie", "Ile będzie żółtych kartek" i "Ile będzie fauli") by powalczyć o łączną pulę nagród, która wynosi aż 25 tysięcy złotych.
– Oprócz tego do spotkania Warty z Lechem przygotowana zostanie bardzo bogata oferta specjalna z kursami na poszczególne wydarzenia, takie jak spalone, kartki, faule, celne strzały i wiele innych ciekawych zakładów – podkreśla bukmacher SUPERBET.
Pod tym względem mecz zapowiada się tym bardziej interesująco, że podobnie jak inne starcia PKO BP Ekstraklasy – derby będą w ofercie Super Mecz. – Czyli ofercie, w której zawsze znajdziemy podwyższone kursy i zerową marżę – kończy Robert Madzia z SUPERBET.
SUPERBET POSIADA ZEZWOLENIE NA ZAKŁADY. HAZARD WIĄŻE SIĘ Z RYZYKIEM, A UDZIAŁ W NIELEGALNYCH GRACH JEST KARALNY. DOZWOLONE DLA OSÓB POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA.
Jan Sikorski