"Zamknij się k****". Wydało się, kogo uciszał gwiazdor Atletico po strzelonym golu

Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Joao Felix
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu: Joao Felix

Nie było radości i świętowania po bramce strzelonej przez Joao Felixa w meczu z Villarrealem (2:0). Padły za to kontrowersyjne słowa. Cała sytuacja się wyjaśniła. Wiadomo, kogo uciszał gwiazdor Atletico.

W tym artykule dowiesz się o:

Atletico Madryt pokonało w niedzielę Villarreal CF i przerwało passę dwóch meczów bez zwycięstwa. Do nietypowych scen doszło po drugiej bramce, strzelonej przez Joao Felixa.

Piłkarze stołecznego klubu nie celebrowali bramki, a Joao Felix ich uciszał. Padły także nieparlamentarne słowa w kierunku jednego z graczy. "Zamknij się k****" - miał wykrzyczeć Felix.

- Uwielbiam to, gdy zawodnicy się buntują, gdy chcą być silni. Musielibyśmy zapytać Joao Felixa o świętowanie tej bramki - powiedział podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Diego Simeone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być rekord świata. Co on zrobił przy wyrzucie z autu?!

Tajemnica szybko się rozwikłała. Okazało się, że Felix słowa te skierował do... swojego klubowego kolegi Renana Lodiego. Brazylijczyk zamieścił na swoim Instastories zdjęcie, które wszystko wyjaśniło. "Jesteśmy razem, bracie" - skwitował Lodi.

Instastories Renana Lodiego
Instastories Renana Lodiego

Jak donosi "Marca", Lodi miał przed meczem powiedzieć Felixowi, aby ten włożył baterie. Nietypowa celebracja bramki była z kolei odpowiedzią.

Aktualnie Atletico jest liderem hiszpańskiej Primera Division. Zespół Diego Simeone zgromadził 58 punktów - o pięć więcej niż druga Barcelona, która rozegrała o jeden mecz więcej. W niedzielę Atletico podejmie Real Madryt.

Czytaj także:
Janusz Michallik: Sousa będzie inny niż Brzęczek. Będzie patrzył na wszystkich
Arkadiusz Milik o ostatnich tygodniach. "Wydarzyło się wiele dziwnych rzeczy"

Komentarze (0)