Ruch Chorzów przegrywał do 94. minuty. Potem dokonał niemożliwego

Facebook / Ruch Chorzów / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
Facebook / Ruch Chorzów / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

Do 94. minuty Ruch Chorzów przegrywał w Gorzowie Wlkp. z Wartą. W dwie minuty Niebiescy zdobyli jednak dwa gole i wywalczyli kolejne trzy punkty.

Nieprawdopodobne rzeczy wydarzyły się w końcówce meczu III ligi w Gorzowie Wlkp. Beniaminek Warta do 94. minuty prowadził z liderem grupy III Ruchem 1:0.

Gospodarze bramkę zdobyli w 33. minucie, kiedy rzut karny dość szczęśliwie wykorzystał Paweł Posmyk. "Jedenastka" została podyktowana po faulu Jakuba Bieleckiego.

Chorzowianom gra nie kleiła się. Niebiescy mieli problemy ze stwarzaniem poważniejszego zagrożenia pod bramką gorzowian. Po zmianie stron goście wciąż nie potrafili przełamać rywala. Od 82. minuty Ruch grał w osłabieniu, za dwie żółte kartki boisko opuścić musiał Konrad Kasolik.

Napór przyjezdnych efekt przyniósł w doliczonym czasie. Sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym i wskazał na "wapno". Karnego wykorzystał Michał Mokrzycki.

Chorzowianie poczuli krew i kilkadziesiąt sekund później zdobyli zwycięską bramkę. W zamieszaniu do siatki trafił Michał Biskup. Był to trzeci gol napastnika w trzecim meczu.

Warta Gorzów Wlkp. - Ruch Chorzów 1:2 (1:0)
1:0 - Paweł Posmyk (k.) 33'
1:1 - Michał Mokrzycki (k.) 90+4'
1:2 - Michał Biskup 90+6'

Składy:

Warta Gorzów Wlkp.: Latek - Nowakowski, Grudziński, Sikorski, Stawikowski, Posmyk (73' Krauz), Siwiński, Szałas, Mikołajczak, Bielawski (85' Poniedziałek), Surożyński.

Ruch Chorzów: Bielecki - Kasolik, Kawula, Kulejewski - Kwaśniewski (68' Lechowicz), Mokrzycki, Wyroba (79' Neugebauer), Foszmańczyk (68' Guzdek), Kowalski (79' Rudek) - Janoszka, Biskup.

Żółte kartki: Bielawski, Krauz, Nowakowski (Warta) oraz Bielecki, Kasolik, Mokrzycki (Ruch).

Czerwone kartki: Kasolik (Ruch) /za dwie żółte, 84'/, Krauz (Warta) /za dwie żółte, 90+3'/.

Sędzia: Paweł Kucharczyk (Wrocław).

Czytaj także:
Fatalna kontuzja polskiego bramkarza. Zawodnik wylądował w szpitalu (wideo)
III liga: rośnie przewaga liderów czterech grup

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!

Komentarze (0)