Koniec zamieszania. Szef Bayernu Monachium wyjaśnił przyszłość Hansiego Flicka

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS  / Na zdjęciu: Hansi Flick
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Hansi Flick

W Monachium wszyscy mogą spać spokojnie. Hansi Flick, który był przymierzany do roli nowego selekcjonera reprezentacji Niemiec, pozostanie na stanowisku szkoleniowca Bayernu.

W ostatnim czasie w mediach niemieckich aż huczało od plotek o tym, że Hansi Flick zostanie nowym selekcjonerem niemieckiej kadry zastępując na tym stanowisku Joachima Loewa.

Dietmar Hamann niedawno przyznał nawet, że ma nadzieję, że to takiej zmiany dojdzie już w najbliższe lato jako powód wskazując m.in. to, że Flick ma problemy w Bayernie Monachium z Hasanem Salihamidziciem.

Wszystko to starał się rozwiać Karl-Heinz Rummenigge, który już wcześniej przyznał, że "byliby szaleni, gdyby pozwolili mu odejść". Teraz - w rozmowie z "Welt am Sonntag" - rozwiał wszelkie wątpliwości.

ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"

Szef mistrzów Niemiec ujawnił bowiem, jakie zapewnienie otrzymał od szefa związku DFB: federacja nie będzie składała oferty Flickowi. - Prezydent Fritz Keller potwierdził mi to ponownie w rozmowie telefonicznej w tym tygodniu. Flick pozostanie w Bayernie i to jest prawdopodobne, to jest fakt - przyznał.

Prezes monachijskiego zespołu przyznał jednocześnie, że jest bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonuje szkoleniowiec. - Powiedziałem mu to. Chcemy dokończyć to, co mamy zawarte w umowie - przyznał.

Zobacz także:
Robert Lewandowski i zamach na świętość
Tak Real Madryt chce skusić Davida Alabę. Po 20 mln euro trafi do trzech osób

Komentarze (0)