Premier League. Tottenham straci kapitana? Ligowy rywal ma wielkie plany

PAP/EPA / Rui Vieira / POOL / Na zdjęciu: Hugo Lloris
PAP/EPA / Rui Vieira / POOL / Na zdjęciu: Hugo Lloris

Sezon 2020/21 nie należy do najłatwiejszych dla Tottenhamu. Koguty zajmują dość odległą pozycję w Premier League, a ostatnio w kompromitującym stylu pożegnali się z Ligą Europy. Kibice już wkrótce mogą jednak doświadczyć kolejnych przykrości.

Francuski "L"Equipe" przekonuje, że w trakcie letniego okienka transferowego klubowe barwy może zmienić kapitan Tottenhamu, Hugo Lloris. Wiele wskazuje na to, że zamieszanie między słupkami Spurs spowodował sam klub. Poszukiwania następcy francuskiego golkipera trwają już ponoć kilka miesięcy. Niewykluczone, że na zaistniałej sytuacji skorzysta Manchester United.

Czerwone Diabły przygotowują się do zmiany warty na Old Trafford. Coraz więcej wskazuje bowiem na to, że w rywalizacji na linii Dean Henderson - David de Gea szale zwycięstwa na swoją stronę przechyli ten pierwszy. W przypadku takiego rozstrzygnięcia odejście de Gei stanie się kwestią czasu. W buty Hiszpana miałby wejść wspominany już wcześniej Lloris. Pytanie tylko, czy mistrz świata z 2018 roku będzie w stanie pogodzić się z rolą zmiennika w zespole prowadzonym przez Ole Gunnara Solskjaera.

Poza Manchesterem United o zainteresowaniu usługami Hugo Llorisa mówi się w kontekście Paris Saint-Germain. Na początku 2021 roku trenerem Paryżan został były szkoleniowiec Tottenhamu, Mauricio Pochettino. To właśnie Argentyńczyk ma namawiać PSG do zakontraktowania swojego byłego podopiecznego.

Hugo Lloris reprezentuje barwy Tottenhamu od sierpnia 2012 roku. Francuski golkiper rozegrał dla klubu z północnej części Londynu 363 mecze, w których 124 razy zachował czyste konto. Aktualnie pełni funkcję kapitana zespołu. 
Czytaj także: 

Cristiano Ronaldo odejdzie z Juventusu? Jest stanowisko klubu
Czytaj także: 
Kogo z Polaków ceni najbardziej poza Lewandowskim? Wybór trenera reprezentacji Węgier był prosty

ZOBACZ WIDEO: Niepokojące słowa byłego prezesa PZPN przed meczami reprezentacji Polski. "Od razu skaczą na głęboką wodę"

Źródło artykułu: