W tym sezonie Bundesligi Robert Lewandowski pędzi po strzelecki rekord wszech czasów. Po 26 kolejkach Polak ma już na koncie 35 bramek. Aż przy 7 trafieniach asystował mu lider asystentów ligi niemieckiej - Thomas Mueller (łącznie ma 14 skutecznych ostatnich podań).
Nic dziwnego, że duet Lewandowski - Mueller jest uznawany obecnie za jeden z najlepszych w całej Europie. - Znam Roberta od dawna. Jest coraz lepiej, bo przez ostatnie dwa, trzy lata ufamy sobie jeszcze bardziej. Wiemy, że kiedy gramy razem, jesteśmy silniejsi - podkreślił Niemiec w rozmowie z "The Independent".
Mueller podkreśla, że z Polakiem zna się już praktycznie na pamięć. - Oczywiście dla mnie jest bardzo dobry, ponieważ wiem, czego chce. Mogę zagrać do niego trochę lepiej niż do innego napastnika. On wie, że kiedy podnoszę głowę, próbuję go znaleźć. Zawsze staram się znaleźć najprostszą drogę do bramki - podkreślił pomocnik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!
31-latek doskonale zdaje sobie sprawę z walorów kolegi z drużyny. - Jest naszym najlepszym strzelcem i staram się dać mu piłkę do takiej sytuacji, aby mógł strzelić. Zwykle tak robi - dodał.
Co ciekawe, Lewandowski w swojej karierze z żadnym innym zawodnikiem nie rozegrał więcej meczów. Polak z Muellerem pojawiali się razem na boisku łącznie 285 razy.
Czytaj też:
-> Słowa eksperta mogą zaskoczyć. Wskazał, kto według niego jest lepszy od Lewandowskiego
-> Polska - Andora. Jest decyzja ws. występu Roberta Lewandowskiego
