Brytyjskie media już od pewnego czasu plotkowały, że ważą się losy Sergio Aguero. Ten sezon jest dla niego bardzo trudny. Gra bardzo mało, a to głównie przez problemy zdrowotne. W dodatku kłopoty dopadły go w momencie, gdy kończy mu się kontrakt z Manchesterem City.
Klub jednak już teraz postanowił ogłosić swoją decyzję ws. argentyńskiego napastnika. Kibice są zaskoczeni, bo lider Premier League nie przedłuży umowy z Aguero. Po sezonie będzie mógł odejść za darmo.
- Wkład Sergio Aguero w sukcesy Manchesteru City w ciągu ostatnich 10 lat jest nieoceniony. Jego legenda zapisała się na stałe w pamięci każdego, kto kocha ten klub, a być może nawet tych, którzy po prostu kochają piłkę. To jednak jeszcze nie jest czas na pożegnalne słowa, bo w pozostałej części sezonu mamy jeszcze wiele do osiągnięcia - mówi prezes Khaldoon Al Mubarak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora
Klub poinformował już, że na stadionie pojawi się posąg piłkarza. Wcześniej na takie uhonorowanie zasłużyli sobie David Silva oraz Vincent Kompany.
Sergio Aguero trafił do Manchesteru City z Atletico Madryt w 2011 roku za 40 mln euro. W ciągu dziesięciu lat rozegrał 384 mecze i strzelił 257 bramek. Z "The Citizens" czterokrotnie wywalczył mistrzostwo Anglii.
Na pewno ciekawie będzie latem. Krążą plotki, że 32-latkiem interesuje się Barcelona, ale także Chelsea FC. Dla obu klubów kuszący jest fakt, że nie trzeba nic płacić za Argentyńczyka.
Manchester City chce zatrzymać gwiazdy. Trwają negocjacje >>
Premier League. Cel Bayernu na liście życzeń Manchesteru City. Szykuje się wielka walka >>