Real potrzebuje rewolucji i gigantycznych pieniędzy, by pozyskać gwiazdę

PAP/EPA / Kiko Huesca / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt cieszą się z bramki
PAP/EPA / Kiko Huesca / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt cieszą się z bramki

Działacze Realu Madryt myślą nad wzmocnieniami, ale żeby dokonać galaktycznych transferów... potrzebne jest spore wietrzenie szatni. Spekuluje się, że z klubu musi odejść nawet jedenastu zawodników, by znalazły się środki na prawdziwą gwiazdę.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie ma w tym oczywiście nic dziwnego. Jeśli mamy kogoś kupić, to najpierw trzeba zdobyć na to pieniądze. Real Madryt potrzebuje jednak aż 200 milionów euro, by myśleć o sprowadzeniu gwiazdy pokroju Kylian Mbappe lub Erlinga Haalanda.

Jak skrupulatnie wyliczył hiszpański dziennik "ABC.es", jeśli Real myśli o pozyskaniu jednego z wyżej wymienionej dwójki, z klubu musi odejść najpierw jedenastu piłkarzy. Szacuje się, że przyniesie to pieniądze rzędu 165 milionów euro. Kwota ta może nawet wzrosnąć do 230 milionów, ale jest to uzależnione od sprzedaży Raphael Varane'a. To natomiast jest powiązane z przedłużeniem kontraktu przez Sergio Ramos, do którego wciąż nie doszło. Sytuacja jest dynamiczna i w tym momencie nikt nie wie, jak się zakończy.

Tym niemniej, wspomniane wyżej liczby pokazują do jak olbrzymich zmian może dojść latem w ekipie Królewskich. Sprzedaż jedenastu zawodników oznacza kadrową rewolucję. A wszystko po to, by dokonać galaktycznego transferu, bo za takowy należy określić pozyskanie Mbappe lub Haalanda. Działacze klubu z Madrytu są mocno zdeterminowani, by doprowadzić do tego już w najbliższym okienku transferowym.

ZOBACZ WIDEO: "Na miejscu trenera zmieniłbym go szybciej". Tomasz Iwan zdziwiony decyzją Paulo Sousy ws. Lewandowskiego

"ABC" przedstawiło listę zawodników, którzy latem mogą pożegnać się z Realem. Są to: Isco, Marcelo, Mariano, Alvaro Odriozola, Gareth Bale, Borja Mayoral i Dani Ceballos. Ponadto, z klubu odejść ma Lucas Vazquez, któremu 30 czerwca wygasa kontrakt i prawdopodobnie nie zostanie przedłużony. Sprzedany lub ponownie wypożyczony ma być natomiast Luka Jović, a więc jeden z niewypałów transferowych Realu. Do tego paru zawodników ma trafić na ponowne wypożyczenia.

Gdyby brakowało pieniędzy, to Real jest gotów sprzedać Viniciusa za 60 milionów euro oraz... Edena Hazarda. W przypadku Belga sprawa jest prosta. Jeśli ktoś złoży odpowiednią ofertę, Real nie będzie robił problemów.

W tym momencie Real jest zdecydowanie bliżej pozyskania Haalanda, którego cena (zdaniem hiszpańskich mediów) wynosi 150 milionów euro, ale nie jest wykluczony transfer Mbappe, choć w jego przypadku mówimy o kwocie o 50 milionów wyższej.

CZYTAJ TAKŻE:
Transfer Davida Alaby jest nieunikniony. Duże pieniądze na stole
Gdzie zagra Sergio Aguero? Dziennikarz zdradza szczegóły

Komentarze (2)
avatar
Lukasz Ptak
30.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klubik ktory byl na utrzymaniu panstwa 
avatar
Witalis
30.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy nadal mowa o rywalizacji SPORTOWEJ?? Czy już tylko o bezwzględnym handlu żywym towarem, z licytacją kto da więcej...