Robert Lewandowski doznał kontuzji kolana w trakcie meczu Polska - Andora (3:0). W efekcie będzie musiał pauzować i zabraknie go podczas spotkania z Anglią.
Tomasz Hajto, były reprezentant Polski, w rozmowie z Interią przyznał, że brak Lewandowskiego może okazać się... atutem reprezentacji Polski w środowym meczu. Dlaczego? Czym to argumentował?
- Może brak "Lewego" sprawi, że Anglicy podejdą do nas lekceważąco, potraktują nas bardziej ulgowo? Nie chcę być źle zrozumiany, bo mam wielki szacunek dla Roberta, ale może paradoksalnie właśnie jego brak okaże się atutem i pozwoli przełamać klątwę Wembley? - powiedział były obrońca reprezentacji Polski.
ZOBACZ WIDEO: "Na miejscu trenera zmieniłbym go szybciej". Tomasz Iwan zdziwiony decyzją Paulo Sousy ws. Lewandowskiego
Hajto pochwalił także trenera Paulo Sousę za dokonane zmiany w spotkaniu z Andorą. Portugalczyk wymienił słabo spisujących się w starciu z Węgrami - m.in. Jana Bednarka, Arkadiusza Recę czy Michała Helika.
- W końcu jest jak powinno być - selekcjoner nie patrzy jak kto ma na nazwisko, od jakiego jest agenta, tylko wystawia na podstawie umiejętności piłkarskich - skomentował.
Były kadrowicz w rozmowie przyznał także, który piłkarz nie powinien znaleźć się w podstawowym składzie. Wskazał na... Kamila Jóźwiaka. To zaskakujący wybór, bo były piłkarz Lecha Poznań pokazał się z niezłej strony w obu spotkaniach.
- Wydaje mi się, że Kamil Jóźwiak powinien wejść jako rezerwowy. Z Węgrami od 60. minuty pokazał się o wiele lepiej niż z Andorą od początku. Szanuję jego umiejętności, ale kiepskie liczby osiągnięte w drużynie z końcówki Championship nie przemawiają na jego korzyść - zaznaczył Hajto.
Mecz Anglia - Polska odbędzie się w środę, 31 marca, o godz. 20:45.
Robert Lewandowski przejdzie kolejne badania. W Bayernie Monachium szykują kilka scenariuszy
Kontuzja Roberta Lewandowskiego w najlepszym momencie [OPINIA]