Spalletti zostaje w Romie
Luciano Spalletti zapewnia, że ostatnie doniesienia prasowe łączące jego osobę z Zenitem Sankt Petersburg mijają się z prawdą, co oznacza, że Włoch nadal będzie pełnił funkcję szkoleniowca AS Romy.
- Kategorycznie zaprzeczam, nie ma żadnego porozumienia pomiędzy mną, a Zenitem, nawet nikt się ze mną nie kontaktował. To tylko plotki, bez względu na wszystko nadal będę trenował AS Romę - stwierdził.
Media i prasa w Rosji poinformowały, że Spalletti już zdążył podpisać kontrakt z Zenitem, ale jak się okazuje, w rzeczywistości nic takiego nie miało miejsca. Tym samym trener nadal będzie pracował dla zespołu Roselli Sensi.
Ranieri rozwiąże kontrakt z Juventusem
Juventus Turyn i Claudio Ranieri doszli do porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu, co oznacza, że klub ostatecznie zdecydował się wypłacić Włochowi odszkodowanie. Nie wiadomo jednak na jaką kwotę będzie ono opiewać.
Były szkoleniowiec Starej Damy ponoć jest w pełni usatysfakcjonowany i już za jakiś czas ponownie zasiądzie na ławce trenerskiej. Od stycznia Ranieri najprawdopodobniej poprowadzi Zenit Sankt Petersburg.
Oficjalnie ile były szkoleniowiec zarobi za rozwiązanie kontraktu nie dowiemy się nigdy, ale jak informuje włoska prasa chodzi o kwotę, która była zawarta w klauzuli umowy. Gdyby władze Bianconerich nie zdecydowały się na zwolnienie Ranieriego i zatrudnienie Ciro Ferrary, wówczas pracowałby on w stolicy Piemontu do 30 czerwca 2010 roku.
Ciro Ferrara: Przyszłość będzie lepsza
Ciro Ferrara obiecał kibicom Juventusu Turyn, że w przyszłości jego podopieczni będą prezentować się lepiej, niż podczas Trofeo TIM. Chociaż to Stara Dama zdobyła trofeum i Włoch jest usatysfakcjonowany z występu swoich podopiecznych, to zdaje sobie sprawę z tego, że przeciwko Interowi Mediolan Bianconeri powinni byli lepiej się zaprezentować.
- Jestem zadowolony z występu mojej drużyny, ponieważ spotkaliśmy się z dwoma silnymi drużynami i pokonaliśmy je. Wynik może jednak wprowadzać w błąd, ponieważ widziałem nadal bardzo silny Inter. Jestem usatysfakcjonowany po miesiącu ciężkiej pracy, chłopcy bardzo dobrze się zaprezentowali - stwierdził.
- W meczu z Interem cierpieliśmy, co świadczy o tym, że nadal się musimy polepszać. W najbliższych dniach nadal będziemy ciężko pracować, ale przyszłość już będzie lepsza - dodał.
Bianconeri w Trofeo TIM szczęśliwie zremisowali z Interem 1:1 i wygrali 6:5 po rzutach karnych, a następnie pewnie ograli AC Milan 2:0. Dwie bramki dla biało-czarnych zdobył Amauri i jedną Vincenzo Iaquinta.
Leonardo: Nie wrócimy na rynek transferowy
Brazylijczyk Leonardo jest przekonany, że jego podopieczni w meczu o Trofeo Berlusconi zaprezentują się zdecydowanie lepiej, niż podczas Trofeo TIM. Szkoleniowiec AC Milanu przestrzega Juventus Turyn przed tym, aby ten nie poczuł się zbyt pewnie.
- W poniedziałek będziemy już zupełnie innym zespołem. Widziałem zorganizowany Milan w elemencie, kiedy musieliśmy przeszkadzać rywalowi kiedy to on posiadał piłkę. Przegraliśmy derby tylko przez stały fragment gry. Przeciwko Juventusowi nie zaprezentowaliśmy się już aż tak dobrze, ale dokonałem kilku roszad w składzie - stwierdził.
- Transfery? Nie wrócimy już na rynek transferowy. Teraz pracujemy nad kilkoma elementami, ale czekam na moment, kiedy będziemy w komplecie. Czasem przychodzą jednak pewne trudności związane z kontuzjami - dodał.
- Huntelaar? Jestem zadowolony z jego debiutu, to piłkarz, który inteligentnie gra w piłkę. Napastnicy są pierwszymi obrońcami. Sądzę, że będzie coraz lepiej. Uważam, że Huntelaara czeka udany sezon - zakończył.
Rossoneri podczas Trofeo TIM doznali dwóch porażek, ulegając odpowiednio 0:1 Interowi Mediolan i 0:2 Juventusowi Turyn.
Giuseppe Baresi: Karnego nie było
Drugi trener Interu Mediolan - Giuseppe Baresi jest zadowolony z występu Nerazzurrich podczas Trofeo TIM. Nerazzurri w turnieju przegrali po rzutach karnych z Juventusem i pokonali 1:0 AC Milan. Włoch uważa, że sędzia w konfrontacji ze Starą Damą niesłusznie podyktował rzut karny dla Bianconerich, którego nie wykorzystał Vincenzo Iaquinta.
- To był pozytywny wieczór. Zagraliśmy w Trofeo TIM by poprawić naszą grę i kondycję. W obu spotkaniach dobrze się zaprezentowaliśmy Być może lepiej wyszła nam konfrontacja z Juventusem nie biorąc pod uwagę rzutu karnego, który nie powinien był zostać podyktowany i czerwonej kartki dla Materazziego - stwierdził.
- Zespół poczynił postępy. Potrzebowaliśmy tych spotkań, aby mogli zaprezentować się także zawodnicy, którzy dotychczas grali mniej. Myślę, że wszyscy próbowali zaprezentować się jak najlepiej w oczach trenera by odgrywać ważną rolę w przyszłości - dodał.
Mancini chce wrócić do Romy
Przed dwoma laty robił wszystko, aby odejść z AS Romy, a teraz chce wrócić do zespołu Giallorossich. Amantino Mancini, bo o nim mowa najprawdopodobniej niedługo powróci do stolicy Włoch i już niedługo ponownie będzie grał dla klubu Roselli Sensi.
Skrzydłowy nie mieści się w planach Portugalczyka Jose Mourinho i najprawdopodobniej właśnie z tego powodu będzie zmuszony opuścić mediolański Inter. Już w poprzednim sezonie Brazylijczyk otrzymał niewiele szans do gry.
Na liście życzeń AS Romy znajduje się Nicolas Burdisso, tyle że Giallorossi chcieliby tylko wypożyczyć Argentyńczyka, a on sam nie chce się zgodzić na żadne inne warunki, niż definitywny transfer.
na Instagramie 
na Facebooku 
