Eliminacje MŚ 2022. Moder czwartym strzelcem gola na Wembley. Polska czekała na to ponad 20 lat

Ekspert ocenił rzut karny dla Anglii. W innej sytuacji zostaliśmy okradzeni!

Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili 1:0 po trafieniu Harry'ego Kane'a z rzutu karnego. Po zmianie stron Paulo Sousa wpuścił na murawę Arkadiusza Milika.

Napastnik SSC Napoli miał udział przy bramce wyrównującej. W 58. minucie tej rywalizacji Milik przekazał piłkę Jakubowi Moderowi, piłkarz Brighton odnalazł się w polu karnym, a następnie silnym strzałem pokonał bramkarza. Nick Pope nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.

Warto odnotować, że Moder został czwartym Polakiem, który strzelił gola na Wembley. Do tej pory w tym gronie byli Jan Domarski, Marek Citko oraz Jerzy Brzęczek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol

Starsi kibice polskiej reprezentacji często wracają wspomnieniami do słynnego remisu z 1973 roku. Wtedy na listę strzelców wpisał się Domarski. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów (1:1).

Kolejnym strzelcem był Citko. W 1996 roku na początku meczu pokonał Davida Seamana, ale niestety później gospodarze odrobili straty i zwyciężyli 2:1.

Po raz ostatni cieszyliśmy się z bramki na Wembley w 1999 roku. Brzęczek strzelił gola kontaktowego. Po ostatnim gwizdku Synowie Albionu cieszyli się z wygranej 3:1.

Czytaj także:
Helik sfaulował, sędzia podyktował rzut karny, Anglicy strzelili gola. "Głupota", "kryminał"
Eliminacje MŚ 2022. Polacy nie przyklęknęli na Wembley. Angielskie media skomentowały ich zachowanie