O spotkaniu AC Milan - Sampdoria Genua szybko będzie chciał zapomnieć Theo Hernandez. Francuski obrońca katastrofalnie zachował się w 57. minucie, gdy wycofał piłkę wprost pod nogi rywala Fabio Quagliarelli. Doświadczony napastnik długo się nie zastanawiał i kapitalnie przymierzył z dystansu.
38-latek zauważył wysuniętego bramkarza Milanu Gianluigiego Donnarummy i popisał się świetnym lobem. Włoski golkiper mógł tylko bezradnie rozłożyć ręce, a po chwili wyjąć piłkę z siatki. "Piękny lob", "maestro Fabio Quagliarella" - emocjonował się po bramce komentator Eleven Sports.
Quagliarrela trafił na 1:0 dla gości. Milan zdołał doprowadzić do wyrównania za sprawą ładnej bramki Jensa Pettera Hauge w samej końcówce meczu (obie bramki zobaczysz w filmiku pod artykułem). Warto zaznaczyć, że ostatnie pół godziny meczu gospodarze grali w przewadze jednego zawodnika, a i tak nie zdołali sięgnąć po zwycięstwo (więcej o spotkaniu TUTAJ).
Remis znacznie skomplikował sytuację Milanu, który walczy o pierwsze od 10 lat mistrzostwo kraju. Po sobotnim meczu mediolańczycy ma 5 punktów straty do lidera i swojego lokalnego rywala Interu, ale i dwa spotkania rozegrane więcej.
Dla Quagliarelli był to 10. gol w tym sezonie ligowym. Łącznie w Serie A ma w dorobku już 174 bramki, które zdobył w 494 spotkaniach.
AC Milan zremisował z UC Sampdorią 1:1, a ozdobą meczu był gol Fabio Quagliarelli
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 3, 2021
CO ZA LOB W WYKONANIU WŁOCHA #włoskarobota pic.twitter.com/qU2yRWG6Qt
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dostał powołanie do kadry i... zwariował ze szczęścia! Wszystko nagrała kamera