W sobotnim meczu ligi francuskiej PSG przegrało u siebie z liderującym Lille 0:1. Neymar w końcówce wdał się w szarpaninę z Tiago Djalo i zobaczył czerwoną kartkę. Potem w tunelu niemal doszło do rękoczynów z rywalem. Musieli interweniować ochroniarze, żeby piłkarze się nie pobili.
Francuskie media krytykowały Brazylijczyka za jego podejście do obowiązków, ale on się tym specjalnie nie przejął. Jak czytamy na rmcsport.bfmtv.com, Neymar po meczu wziął udział w internetowym turnieju pokerowym. Zajął szóste miejsce i zarobił 1749 euro.
Wpisowe wynosiło 250 euro, a rywalizowało jeszcze 133 innych graczy. Poker to ulubiona, poza piłką nożną, pasja brazylijskiego zawodnika. Często bierze udział w turniejach pokerowych, reklamuje także jedną ze stron pokerowych.
Wygrana w wysokości ponad 1700 euro to niewiele w porównaniu do ok. 30 mln euro rocznie, jakie zarabia zawodnik PSG. Neymara teraz czeka trudniejsze wyzwanie, bo w środę rozegrane zostanie pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium.
CZYTAJ TAKŻE Nowy kontrakt czy darmowy transfer? Media: Neymar dokonał wyboru
CZYTAJ TAKŻE Neymar chciał się rzucić na rywala! Do akcji musieli wkroczyć ochroniarze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)