Serie A. Piotr Zieliński sporo przecierpiał. "Został poddany prawdziwym torturom"

PAP/EPA / Jonathan Moscrop / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
PAP/EPA / Jonathan Moscrop / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

W ostatnich dniach wokół Piotra Zielińskiego wytworzyło się niemałe zamieszanie. Wszystko przez to, że jeden z testów na COVID-19 dał wynik pozytywny. Później przeszedł jeszcze kilka badań, co jeden z włoskich medyków nazwał torturami.

W tym artykule dowiesz się o:

Po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski Piotr Zieliński najadł się sporo strachu. W klubie musiał przejść test na obecność koronawirusa i wynik był pozytywny. Ta informacja wywołała duże poruszenie, bo polski piłkarz już jesienią ubiegłego roku przeszedł zakażenie.

Później przeszedł kolejne badania, ale one dawały już wyniki negatywne.

- Zieliński został poddany prawdziwym torturom - przeszedł pięć testów w ciągu kilku dni. Niestety, nie ma innych możliwości - powiedział profesor Giuseppe Portella, członek personelu, który wykonuje testy dla SSC Napoli, cytowany przez ilnapolista.it.

Portella odnosił się do tego, czy Lorenzo Insigne, Alex Meret i Piotr Zieliński są już w stu procentach bezpieczni. - Myślę, że sytuacja jest dość spokojna - podkreślił.

- Czy niebezpieczeństwo wygasło po 6 dniach? Aby mieć całkowitą pewność, musielibyśmy jeszcze odczekać kilka dni, ale im więcej czasu mija, tym mniej musimy się martwić - dodał.

Zaznaczył, że negatywne wyniki testów trzeba traktować jako uspokojenie.

Czytaj także:
Jako trener prowadził Real i Liverpool. Uważa, że zyskają na braku kibiców
Wstrząs po kompromitacji. Stomil Olsztyn zmienił trenera

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność

Komentarze (0)