Przepustką do Europy było dla Granada CF siódme miejsce w poprzednim sezonie La Ligi. Pierwszym przeciwnikiem hiszpańskiego zespołu była Teuta Durres. Wyprawa do Albanii w połowie września rozpoczęła długą przygodę debiutanta, który po eliminacjach i fazie grupowej, rozprawił się z SSC Napoli oraz Molde FK i tym samym dostał się do ćwierćfinału. W nim poprzeczka znów idzie w górę, ponieważ przeciwnikiem Granada CF będzie Manchester United.
- Stoimy w obliczu giganta i mamy możliwość konkurowania z nim. Przez 180 minut, a może i przez dodatkowy czas, wszystko może się wydarzyć. Już fakt, że rozmawiamy o ćwierćfinale Ligi Europy pokazuje, że ten zespół uczynił możliwym coś co wydawało się nieprawdopodobne - mówi trener Diego Martinez na konferencji prasowej. Jego drużyna ma za sobą trzy porażki, ale niejednokrotnie pokazała, że mecz Ligi Europy wyzwala w niej szczególną mobilizację.
Manchester United przybliża się do zdobycia wicemistrzostwa Anglii. Po przerwie reprezentacyjnej odwrócił na 2:1 wynik meczu z Brighton and Hove Albion, dzięki czemu jest niepokonany od 10 kolejek Premier League. Po lądowaniu w Lidze Europy gra z przedstawicielami innych topowych lig na kontynencie. Przed dwumeczem z Granada CF, wyeliminował Real Sociedad i AC Milan.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dostał powołanie do kadry i... zwariował ze szczęścia! Wszystko nagrała kamera
- Granada jest debiutantem, ale to drużyna pełna doświadczenia. Oglądałem mecze naszego przeciwnika i rozmawiałem o nim z kilkoma osobami. W tym sezonie to jedna z najbardziej zapracowanych drużyn w Europie, ale pokazuje charakter - mówi Ole Gunnar Solskjaer, menedżer Manchesteru United. - Musimy żyć zgodnie z zasadą, że najbliższy mecz jest tym najważniejszym. Dobry wynik w Granadzie może dać nam jeszcze więcej rozpędu - dodaje Norweg, który ze swoim zespołem może pomścić Molde FK.
Drugim zespołem z Premier League w ćwierćfinałach jest Arsenal FC. Przeciwnikiem Kanonierów będzie Slavia Praga, która w 2021 roku zdążyła osiągnąć dwa sukcesy na Wyspach Brytyjskich. Czeska drużyna zwyciężała po 2:0 z Leicester City oraz Rangers FC. Slavia jest niepokonana od 21 spotkań i postara się o lepszy wynik niż w 2007 roku. W fazie grupowej Ligi Mistrzów przegrała jedyny dotąd mecz na wyjeździe z Arsenalem 0:7. To najwyższa porażka klubu z Pragi w historii występów w pucharach.
Ajax Amsterdam został jesienią wyeliminowany z Ligi Mistrzów w meczu u siebie z włoskim zespołem. Możliwości awansu pozbawiła go Atalanta. W tym samym miejscu podejmie AS Romę i pokonanie tego reprezentanta calcio powinno być prostszym zadaniem. Klub z Amsterdamu ma możliwość ustanowienia rekordowej serii 11 zwycięstw w Lidze Europy na własnym stadionie. Giallorossi są w ćwierćfinale po raz pierwszy w historii, a trener Paulo Fonseca przekonuje, że jego podopiecznych stać na więcej i dotarcie do ostatniego meczu w Gdańsku.
W czwartym ćwierćfinale zmierzą się Dinamo Zagrzeb i Villarreal CF. Hiszpańska drużyna wygrała pięć ostatnich meczów, a przed nią wyzwanie na Stadionie Maksimir. W poprzedniej rundzie Tottenham Hotspur został w tym miejscu pokonany 0:3. - Chcemy uskrzydleni tym wynikiem dojść przynajmniej do półfinału - mówi Damir Krznar, trener Dinama. Jego przeciwnikiem na ławce gości będzie Unai Emery, który poprowadzi drużynę w Lidze Europy już po raz 88. w karierze trenera. To rekord rozgrywek.
Ćwierćfinały Ligi Europy:
Granada CF - Manchester United / czw. 08.04.2021 godz. 21:00
Arsenal FC - Slavia Praga / czw. 08.04.2021 godz. 21:00
Ajax Amsterdam - AS Roma / czw. 08.04.2021 godz. 21:00
Dinamo Zagrzeb - Villarreal CF / czw. 08.04.2021 godz. 21:00
Czytaj także: Kabaret w obronie Liverpoolu. Real Madryt dobrze się bawił
Czytaj także: Marco Reus wyprzedził Roberta Lewandowskiego