W meczu eliminacji MŚ 2022 Serbia - Portugalia doszło do ogromnej kontrowersji. W doliczonym czasie gry piłka po strzale Cristiano Ronaldo przekroczyła linię bramkową, jednak sędzia nie uznał trafienia.
Danny Makkelie, arbiter główny, nie mógł skorzystać z systemu VAR, którego nie ma podczas meczów eliminacyjnych. Później oficjalnie przeprosił reprezentację Portugalii. Na tym się jednak nie skończyło.
Według informacji przekazanych przez portal goal.com, sędzia liniowy Mario Diks, który orzekł, że nie było bramki, spotkał się z konsekwencjami swojej decyzji.
Makkiele wyrzucił Diksa ze składu sędziowskiego na nadchodzące mistrzostwa Europy. W jego miejsce do zespołu dołączył Jan de Vries.
- To dla mnie bardzo, bardzo duże rozczarowanie przed mistrzostwami Europy. 31 marca Makkiele powiedział mi, że chce kontynuować współpracę z innym asystentem, ponieważ stracił do mnie zaufanie - komentował Mario Diks w rozmowie z ad.nl.
Sędzia liniowy przyznał, że liczył na większe wsparcie, zrozumienie i zaufanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę udaną współpracę w ostatnich latach.
Czytaj także:
- Piłkarska gwiazda mocno odczuła koronawirusa. Trener o wszystkim opowiedział
- Boniek zabrał głos po meczu PSG - Bayern. "Szkoda z wiadomych względów"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!