Tymczasem meczem, który rozpoczął zmagania w niedzielę było spotkanie Okocimskiego KS Brzesko z Przebojem Wolbrom. Było to starcie, które nie skupiało na sobie zbyt wielkiej uwagi kibiców II ligi. Okocimski i Przebój to drużyny, które stać na sprawienie pojedynczych niespodzianek, ale z pewnością w końcowym rozrachunku nie będą znajdować się w ścisłej ligowej czołówce. W pojedynku ligowych średniaków lepszy okazał się Okocimski, który wygrał skromnie 1:0.
Lider znów stracił punkty w Suwałkach
Świadkami przeciętnego widowiska byli kibice zgromadzeni w Suwałkach. Miejscowe Wigry podejmowały lidera z Łowicza. Przed tą kolejką gospodarze mieli na koncie 1 oczko zdobyte w meczu 2. kolejki, z ówczesnym liderem - LKS Nieciecza. Z kolei Pelikan z kompletem punktów przewodził ligowej stawce. Pierwsza połowa meczu należała do gospodarzy. Mieli oni przewagę, ale nic z niej nie wynikało. Wigry na prowadzenie wyszły zaraz na początku drugiej połowy. Wtedy pierwszą bramkę dla drużyny z Suwałk w tym sezonie zdobył Sebastian Świerzbiński. Chwilę później znów stanął przed szansą zdobycia bramki, ale nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Kto wie jak potoczyłyby się losy spotkania gdyby wtedy skierował piłkę do bramki. A tak łowiczanie zdołali doprowadzić do wyrównania i za sprawą trafienia Dawida Neściora wracają do Łowicza z jednym punktem.
Jastrzębie stacza się na dno
Przed startem sezonu mogło wydawać się, że jednym z zespołów, który powalczy o awans będzie GKS Jastrzębie, który nie otrzymał licencji na grę w I lidze. Na tę chwilę jest jednak niewiele osób, które są gotowe złożyć taką deklarację. Jastrzębianie przegrali trzeci mecz z rzędu w lidze. Tym razem nie sprostali u siebie OKS-owi Otwock i przegrali 1:2. Można powiedzieć, że drużyna spod Warszawy zrewanżowała się gospodarzom za przegrany dwumecz barażowy o prawo gry na zapleczu ekstraklasy. Start dzięki temu zwycięstwu po czterech meczach ma na koncie komplet punktów i awansował na drugą pozycję w tabeli. Jastrzębianie są na przedostatnim miejscu w tabeli. Najbliższą szansę do rehabilitacji będą mieli już w tę środę. Zmierzą się wówczas na własnym stadionie w zaległym meczu 2. kolejki z Kolejarzem Stróże.
Po czwartej serii spotkań na czele tabeli z kompletem punktów znajduje się Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Oczek w tym sezonie nie stracił również Start Otwock, ale on ma gorszy bilans bramkowy od swojego rywala. Trzeci jest Pelikan Łowicz z dorobkiem 10 punktów. Tej trójce po piętach depcze Kolejarz Stróże, który ma na koncie 9 oczek, ale grał jedno spotkanie mniej.
W dole tabeli małe zmiany. Na szarym końcu nadal znajduje się Stal Rzeszów, która nie zdobyła jeszcze punktów. Takimi samymi rezultatami może „pochwalić się” Jastrzębie. Z kolei tylko oczko na koncie ma drużyna Concordii Piotrków Trybunalski. W strefie spadkowej znajduje się również drużyna Wigier Suwałki z dwoma punktami na koncie. Z dna tabeli po tej serii spotkań uciekł Hetman Zamość, który pokonał w sobotę właśnie Stal.
Liderem klasyfikacji strzelców jest Sebastian Hajduk. Napastnik Resovii w czterech meczach zdobył już osiem bramek! Dwa razy w tym sezonie cieszył się również z hat-tricka. Najbliższy mecz II ligi zostanie rozegrany już w środę. W zaległym spotkaniu 2. kolejki GKS Jastrzębie podejmie przed własną publicznością Kolejarza Stróże.
Wyniki niedzielnych spotkań 4. kolejki II ligi gr. wschodniej:
Okocimski KS Brzesko - Przebój Wolbrom 1:0 (0:0)
1:0 - Kisiel 61'
Wigry Suwałki - Pelikan Łowicz 1:1 (0:0)
1:0 - Świerzbiński 51'
1:1 - Neścior 77'
GKS Jastrzębie - Start Otwock 1:2 (0:0)
0:1 - Warszawski 48'
0:2 - Stańczuk 75'
1:2 - Łaciok 88'