Brazylijczykowi za rok wygasa umowa z Francuzami. 29-latek doszedł do porozumienia z PSG ws. nowego kontraktu, jednak opóźnia swój podpis. Dlaczego? Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że Neymar wciąż czeka na Barcelonę.
"Neymar będzie zwlekał tak długo, jak to możliwe. Brazylijczyk zamierza dać Barcelonie kilka cennych tygodni, aby mogła przygotować ewentualną ofertę.
W żadnym wypadku nie przedłuży kontraktu ze swoim obecnym klubem, bez wcześniejszej rozmowy o Barcelonie" - czytamy w dzienniku "Sport".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!
29-latek ma wszystkie karty w swoich rękach. Działacze PSG z kolei mocno się zdenerwowali na Neymara i naciskają na niego, by złożył podpis pod nową umową przed pierwszym półfinałem Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Czasu jest coraz mniej i wszystko wskazuje na to, że to się nie uda.
"Brazylijczyk zrobi wszystko, aby trafić na Camp Nou. Już w 2019 roku gotowy był na obniżkę pensji, aby tylko zagrać w jednym zespole z Leo Messim" - przyznają dziennikarze katalońskiej gazety.
Neymar rozegrał w tym sezonie 22 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 13 bramek oraz liczył 8 asyst. Przez pandemię koronawirusa, jego wartość spadła do 110 milionów euro.
Zobacz także:
Hansi Flick odejdzie z Bayernu Monchium. Chce go wielki klub
Dziennikarz podał nowy klub Davida Alaby. Trafi do giganta
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)