W 6. minucie drużyna CSKA mogła prowadzić, ale przy golu Salomona Rondona arbiter dopatrzył się zagrania ręką. Po kwadransie Lokomotiw prowadził. Francois Kamano wykorzystał asystę Dmitriego Rybczyńskiego, po czym wpisał się na listę strzelców.
Na początku drugiej odsłony podopieczni Milana Nikolicia podwyższyli wynik na 2:0. Pechowcem był Iwan Oblakow, który niefortunnie interweniował i pokonał własnego bramkarza.
Ostatnie słowo należało do Grzegorza Krychowiaka. Anton Miranczuk efektownie zagrał piętą do kadrowicza, który przypieczętował awans Lokomotiwu. Dla pomocnika było to już dziesiąte trafienie w tym sezonie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi
Krychowiak spędził na murawie 90 minut i został ukarany żółtą kartką. Całe spotkanie rozegrał także Maciej Rybus. W finale Pucharu Rosji zespół reprezentantów Polski zmierzy się z Krylią Sowietow (12 maja).
Lokomotiw Moskwa - CSKA Moskwa 3:0 (1:0)
1:0 - Francois Kamano 16'
2:0 - Iwan Oblakow (s.)
3:0 - Grzegorz Krychowiak 90'
Krychowiak faz 3 a 0 para o Lokomotiv sobre o CSKA. Time vence seu décimo de dez jogos em 2021. Vai para a final da Copa da Rússia para enfrentar o Krylya Sovetov em 12 de maio. pic.twitter.com/v8dOBtJHGP
— Fábio Aleixo (@fabiopaleixo) April 21, 2021
Czytaj także:
Polak atakowany przez kolegę. Duńczyk nie wymawia jego nazwiska
Hasan Salihamidzić w ogniu krytyki. Jest reakcja prezesa Bayernu Monachium