Drużyna z Łodzi rozegra drugi z rzędu mecz spadkowiczów. W pierwszym przegrała 1:2 z Arką Gdynia, choć prowadziła dzięki strzałowi Ricardinho. Po przerwie sytuacja wymknęła się spod kontroli podopiecznych Ireneusza Mamrota i dużymi błędami w obronie pomogli gościom w odwróceniu wyniku. ŁKS Łódź znalazł się na 10. miejscu w tabeli rundy wiosennej z 11 punktami po dziewięciu kolejkach. Nie jest to wynik na miarę oczekiwań i nie pozwala dostać się na miejsca premiowane awansem.
- Trzeba było zakasać rękawy, dobrze przepracować kolejny tydzień i zrobić wszystko co możliwe, żeby zdobyć trzy punkty w Kielcach - mówi kapitan Arkadiusz Malarz w rozmowie z klubową telewizją. - Nie wszystko układa się po naszej myśli, ale nie zawsze w piłce za pracą idą dobre wyniki. Przyszedł trudniejszy dla nas czas i musimy szybko z niego wyjść. Nie ma co rozpamiętywać porażek i lamentować. Mamy jasny cel do zrealizowania, musimy też złapać większą stabilizację na przestrzeni meczu.
Korona Kielce, jak każdy zeszłoroczny spadkowicz z PKO Ekstraklasy, zmieniła już trenera w tym sezonie. Dominik Nowak debiutował tydzień temu, a jego nowa drużyna poniosła porażkę 0:1 z Odrą Opole. Straciła gola po czterech czystych kontach z rzędu, a 18 zdobytych bramek to najmniejsza liczba w lidze. - Dopiero w drugiej połowie drużyna nabierała właściwego kształtu. Trzeba pokazać więcej tych dobrych elementów w kolejnym meczu - mówi na konferencji prasowej Nowak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"
- Stadion Korony powinien się kojarzyć z twierdzą nie do zdobycia. Takie jest podstawowe postanowienie, że musimy rządzić na naszym boisku. ŁKS nie jest łatwym przeciwnikiem, ale od nas zależy, jak będziemy reagować w poszczególnych minutach i przede wszystkim, jak agresywnie będziemy grać. Pracowaliśmy nad nieustępliwością i dobrą organizacją gry. Chcę również, żeby były lepiej widoczne ofensywne elementy, żebyśmy stwarzali więcej sytuacji podbramkowych - dodaje trener kielczan.
Korona od niedawna może pochwalić się większą liczbą punktów zdobytych na własnym stadionie niż na wyjazdach, choć dysproporcja pozostaje mała 17 do 15. W 2021 roku drużyna z województwa świętokrzyskiego nie poniosła porażki w roli gospodarza. W rundzie jesiennej ŁKS zwyciężył z kielczanami dzięki uderzeniom południowców Pirulo oraz Samu Corrala.
Na szczycie tabeli jest Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Pora na zwycięstwo podopiecznych Mariusza Lewandowskiego, ponieważ w rundzie wiosennej poradzili sobie tylko z ostatnim w tabeli GKS-em Bełchatów. Po kwarantannie zremisowali 1:1 w Gdyni, a przed nimi rywalizacja z GKS-em 1962 Jastrzębie. Na wyjeździe powalczy o punkty również Górnik Łęczna, a przeciwnikiem wicelidera będzie inny beniaminek Widzew Łódź.
Dobrze zapowiada się również konfrontacja Radomiaka z Odrą. W środku tygodnia podopieczni Dariusza Banasika przegrali po czterech zwycięstwach. Zostali zatrzymani w Tychach. Opolan jeszcze nie można skreślać z rywalizacji o miejsce w barażach, ponieważ tracą cztery punkty do szóstej Arki. Podopieczni Piotra Plewni są z jednej strony czołowymi pierwszoligowcami na wyjazdach, zdobyli poza Oleską aż 19 punktów, ale z drugiej strony nie podbili jeszcze stadionu żadnego klubu z górnej połowy tabeli.
26. kolejka Fortuna I ligi:
GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz / pt. 23.04.2021 godz. 16:00
Widzew Łódź - Górnik Łęczna / pt. 23.04.2021 godz. 17:40
Korona Kielce - ŁKS Łódź / sob. 24.04.2021 godz. 12:40
GKS 1962 Jastrzębie - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 24.04.2021 godz. 16:00
Chrobry Głogów - GKS Tychy / sob. 24.04.2021 godz. 16:00
Resovia - Zagłębie Sosnowiec / sob. 24.04.2021 godz. 16:00
Radomiak Radom - Odra Opole / sob. 24.04.2021 godz. 19:10
Arka Gdynia - Stomil Olsztyn / nd. 25.04.2021 godz. 12:40
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Radomiak Radom | 34 | 20 | 8 | 6 | 49:20 | 68 |
2 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 34 | 18 | 11 | 5 | 56:28 | 65 |
3 | GKS Tychy | 34 | 18 | 9 | 7 | 49:27 | 63 |
4 | Arka Gdynia | 34 | 17 | 9 | 8 | 51:32 | 60 |
5 | ŁKS Łódź | 34 | 17 | 7 | 10 | 59:41 | 58 |
6 | Górnik Łęczna | 34 | 15 | 11 | 8 | 47:30 | 56 |
7 | Miedź Legnica | 34 | 13 | 12 | 9 | 49:36 | 51 |
8 | Odra Opole | 34 | 13 | 10 | 11 | 35:41 | 49 |
9 | Widzew Łódź | 34 | 11 | 13 | 10 | 30:36 | 46 |
10 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 12 | 9 | 13 | 42:50 | 45 |
11 | Chrobry Głogów | 34 | 12 | 8 | 14 | 34:45 | 44 |
12 | Korona Kielce | 34 | 11 | 8 | 15 | 31:46 | 41 |
13 | Puszcza Niepołomice | 34 | 10 | 7 | 17 | 32:46 | 37 |
14 | GKS Jastrzębie | 34 | 10 | 5 | 19 | 32:48 | 35 |
15 | Stomil Olsztyn | 34 | 9 | 8 | 17 | 31:48 | 35 |
16 | Resovia | 34 | 8 | 8 | 18 | 27:45 | 32 |
17 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 8 | 6 | 20 | 35:43 | 30 |
18 | GKS Bełchatów | 34 | 6 | 7 | 21 | 24:51 | 23 |
Czytaj także: Bruk-Bet Termalica Nieciecza powrócił w swoim stylu
Czytaj także: Koniec passy Radomiaka. Kończył mecz w dziewięciu