Jest przełom ws. nowego trenera Bayernu! Są nowe szczegóły

Pep Guardiola potwierdził odejście piłkarza. Zagra w Hiszpanii

Wydaje się, że objęcie sterów w Bayernie Monachium przez Juliana Nagelsmanna jest tylko kwestią czasu. W Lipsku są już pogodzeni z faktem, że nie zdołają zatrzymać 33-latka.

Po tym, jak Hansi Flick ogłosił, że opuści ekipę z Bawarii, od razu wszyscy wskazali właśnie trenera RB Lipsk jako jego następcę. Wygląda na to, że rozmowy weszły w decydujący fragment.

Z informacji "Kickera" wynika, że Nagelsmann jest już bardzo blisko dołączenia do Bayernu. Miał nawet zwrócić się już do kierownictwa RB Lipsk z prośbą o rozwiązanie umowy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

Monachijczycy mieli też już zostać poinformowani z jakim wydatkiem będą musieli się liczyć, chcąc wykupić Nagelsmanna. RB Lipsk żąda kwoty w wysokości 25 milionów euro!

W ostatnich dniach różne kwoty krążyły w niemieckich mediach - od 15 do nawet 30 milionów euro. Co na to Bayern? Według sport1.de, mistrzowie Niemiec są skłonni zapłacić "co najmniej 20 milionów, ale może i więcej".

Nagelsmann prowadzi RB Lipsk od sezonu 2019/2020. W poprzednim roku awansował z tym zespołem do półfinału Ligi Mistrzów. Rozgrywki w Bundeslidze zakończył z kolei na trzecim miejscu. W obecnych rozgrywkach Lipsk jest drugi i na trzy kolejki przed końcem ma jeszcze matematyczne szanse na mistrzostwo Niemiec - traci siedem punktów do... Bayernu.

Zobacz także:
Wzięli na tapet ciało Lewandowskiego. "Można zgadnąć ile ciężkiej pracy za tym stoi"
Dni Ronaldo w Juventusie policzone? Prezes klubu otrzymał konkretną "prośbę"