Polacy swoje mecze na Euro mieli rozegrać w Bilbao i Dublinie. Niemal w ostatniej chwili doszło jednak do zmian. Tym samym Biało-Czerwoni rywalizować będą w Sewilli i Sankt Petersburgu. Reprezentacja Polski pokona największą odległość spośród wszystkich uczestników turnieju.
Początkowo mówiło się o tym, że kadra zamieszka na czas mistrzostw w irlandzkim Portmarnock. Konieczne było jednak zweryfikowanie tych planów.
Jak poinformował sekretarz PZPN, Maciej Sawicki, kadra zmieniła miasto, w którym się zatrzyma. Wszystko z uwagi na konieczność dalekich podróży. - Na 90 proc. będzie to Sopot - przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Jak na razie umowa nie została jeszcze podpisana, rozmowy mają jeszcze trwać. Jeżeli jednak porozumienie zostanie zawarte, wówczas Polacy trenować będą w Sopocie, a na poszczególne mecze latać z Gdańska.
W dniach 24 maja - 8 czerwca Biało-Czerwoni pojadą na zgrupowanie do Opalenicy. W planach są dwa mecze towarzyskie - z Rosją we Wrocławiu (1 czerwca) i z Islandią w Poznaniu (8 czerwca). W Sopocie mają zameldować się 9 czerwca.
Ponadto 1 czerwca mija termin zgłoszeń do UEFA ostatecznego składu reprezentacji na turniej. Następnie piłkarze i członkowie sztabu zostaną jeszcze zaszczepieni przeciw SARS-CoV-2.
Euro 2020 rozpocznie się 12 czerwca i potrwa do 11 lipca. W turnieju wezmą udział 24 zespoły. Grupowymi rywalami Polaków będą Słowacy, Szwedzi i Hiszpanie.
Czytaj także:
- Doradca Artura Boruca wbija szpilkę Legii. "Można to było rozegrać zdecydowanie lepiej"
- 65 mln euro "za ból i cierpienie"? Cristiano Ronaldo znów nie może spać spokojnie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!