Działacze Legii muszą obejść się smakiem. Pomocnik na dłużej w "Kolejorzu"

Rafał Szymański 29 Kwietnia 2021, 15:42

• Współpracownik Artura Boruca wbija szpilkę Legii. "Można to było rozegrać zdecydowanie lepiej"

Nika Kwekweskiri był związany z Lechem wyłącznie do końca bieżącego sezonu. Piłkarz miał w umowie klauzulę przedłużenia współpracy o kolejne dwa lata, jednak nie rozegrał wystarczającej liczby meczów. W pewnym momencie pojawiło się zainteresowanie ze strony Legii Warszawa - więcej TUTAJ.

Ostatecznie działacze Lecha Poznań zdołali przekonać swojego zawodnika. Nowy kontrakt Kwekweskiriego będzie obowiązywał do 30 czerwca 2023 roku.

- Jestem bardzo podekscytowany podpisaniem nowej umowy. Od początku, gdy tutaj trafiłem podkreślałem, że chcę się zaprezentować na boisku z jak najlepszej strony, by zapracować na przedłużenie umowy. Mocno wierzę w projekt, jakim jest Lech i już nie mogę się doczekać tego, co nas czeka w przyszłości - powiedział w rozmowie z oficjalną stroną klubu.

Aktualnie Lech znajduje się na 10. miejscu w ligowej stawce. W ramach 28. kolejki podopieczni Macieja Skorży zagrają ze Stalą Mielec (1 maja).

#Kvekve2023 pic.twitter.com/JzM4B5gVfA

— Lech Poznań (@LechPoznan) April 29, 2021

Czytaj także:
"Porzućcie wszelką nadzieję". Twitter reaguje na mistrzostwo Polski Legii Warszawa
"Przez głowę przeszły mi czarne myśli". Rafał Grzyb wskazał bohaterów meczu z Rakowem