Bayern tajemniczy w sprawie transferu Nagelsmanna. "Nie wierzcie we wszystkie liczby"

Julian Nagelsmann będzie nowym trenerem Bayernu Monachium. Władze bawarskiego klubu za szkoleniowca miały zapłacić nawet 25 milionów euro. Mistrzowie Niemiec są bardzo tajemniczy, jeśli chodzi o tę kwestię.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Julian Nagelsmann Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
Po tym, jak Hansi Flick poinformował o odejściu z Bayern Monachium i zgłosił wniosek o przedwczesne rozwiązanie kontraktu, w klubie trwały gorączkowe poszukiwania nowego szkoleniowca. Faworytem był Julian Nagelsmann, który miał ważny kontrakt z RB Lipsk. Kością niezgody była kwota odstępnego, jaką Bayern musiał zapłacić RB.

Według medialnych doniesień, mogło to być nawet 25 milionów euro, co jest transferowym rekordem jeśli chodzi o rynek trenerski. Zarówno Bayern, jak i Nagelsmann nie komentują tej kwestii.

- Musieliśmy znaleźć porozumienie z RB Lipsk, gdyż Nagelsmann miał z nimi ważny kontrakt. Nie wierzcie jednak we wszystkie liczby, o których plotkowano - powiedział w rozmowie z "Abendzeitung" szef Bayernu Herbert Hainer, sugerując, że Bayern zapłacił mniej niż 25 milionów euro.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi

- Julian Nagelsmann pochodzi z Bawarii i wielokrotnie podkreślał, że Bayern jest bliski jego sercu. Cieszę się, że tak szybko do nas trafił - dodał Hainer, jednocześnie dziękując Flickowi za sukcesy osiągane za jego kadencji.

Na temat kwoty odstępnego milczał również Nagelsmann. - Człowiek nigdy nie jest wart tego, co się płaci. Tak jest jednak w piłce nożnej - zarówno w przypadku zawodników, jak i trenerów. Trzeba sobie poradzić z presją. Nie muszę się martwić o przelew - stwierdził nowy trener Bayernu.

Czytaj także:
Paulo Sousa wybiera się do Polski. To będzie błyskawiczna operacja selekcjonera
Ryan Giggs - od wzoru męża i ojca, do kobieciarza i damskiego boksera

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×