Oba zespoły dzieli w tabeli przepaść. Lechia po kiepskim początku rundy (0:3 z Piastem w Gliwicach) zbiera teraz świetne recenzję seryjnie kolekcjonując zwycięstwa. Podopieczni Dariusza Kubickiego wygrali kolejnych pięć spotkań ligowych i do Łomży zapewne przyjeżdżają po kolejny komplet punktów.
Kontuzje omijają piłkarzy lidera z Gdańska. Jedynym nieobecnym sobotniego meczu będzie Arkadiusz Miklosik, który odbędzie karencję za nadmiar żółtych kartek. Dariusz Kubicki i piłkarze zapowiadają wygraną.
W ŁKS-ie bojowa atmosfera. Po ostatnim, dość niespodziewanym triumfie w Stalowej Woli w drużynie wzrosła wiara we własne umiejętności. Piłkarze przestali chodzić ze spuszczonymi głowami, a na treningach w grze ełkaesiaków ponownie widać chęci i entuzjazm. Powracający do Łomży trener Czesław Jakołcewicz dodatkowo moblilizuje swoich zawodników:
- Z każdym piłkarzem chcę porozmawiać osobiście. To, że przyszli do Łomży z niższych lig to znak, że na to zasłużyli. Taki ligowy przeskok to przepaść, ale pewne braki umiejętności możemy nadrobić boiskową ambicją. Właśnie tego oczekiwałem od zawodników podczas swojej pierwszej pracy w Łomży, tak będzie i teraz.
Opiekun ŁKS-u na sobotni mecz z Lechią ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Nikt nie musi pauzować i nikt nie jest poważnie kontuzjowany.
Czy trener Jakołcewicz natchnie zespół gospodarzy do pokonania lidera, czy może rozpędzona gdańska lokomotywa pokona kolejną przeszkodę na drodze do awansu do Ekstraklasy? Początek meczu w sobotę 19.04 o godzinie 15:00.
ŁKS Łomża - Lechia Gdańsk / sob 19.04.2008 godz. 15:00
Przewidywalne składy:
ŁKS Łomża: Pronaj - Janicki, Skórnicki, Galiński, Stefańczyk, Kęska, Sędrowski, Bzdęga, Łazar, Citko, Bizhev.
Lechia Gdańsk: Kapsa - Pęczak, Wołąkiewicz, Fechner, Kosznik, Hirsz, Trałka, Speichler, Cetnarowicz, Buzała, Rogalski.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).