UEFA potwierdziła już, że na trzy grupowe mecze i jeden 1/8 finału stadion Wembley w Londynie zostanie zapełniony w 25 procentach. Tym samym spotkania obejrzy na żywo 22 500 kibiców. Wciąż nie podjęto jednak decyzji ws. liczby fanów w półfinałach i finale, które również odbędą się w Wielkiej Brytanii.
Oficjalna informacja ma pojawić się na początku czerwca, ale niewykluczone, że zostanie przedstawiona później - już podczas turnieju. Rząd brytyjski rozważa bowiem całkowite zniesienie lockdownu od 21 czerwca.
Jeśli UEFA zdecyduje się poczekać na decyzję do tego czasu, jest możliwość rozegrania półfinałów i finału w obecności pełnego stadionu, czyli 90 tys. widzów - informuje "Daily Mail".
Co prawda w Wielkiej Brytanii pojawił się indyjski wariant koronawirusa, ale przedstawiciele rządu zapewniają, że luzowanie gospodarki na razie idzie zgodnie z planem.
Jeśli UEFA ostateczną decyzję dot. liczby kibiców na trybunach będzie chciała podjąć jeszcze przed rozpoczęciem turnieju, na półfinały i finał Wembley zostanie najprawdopodobniej zapełnione w 50 proc., czyli mecze obejrzy po 45 tys. widzów.
Czytaj też:
-> Milczał przez 9 sekund po pytaniu o Brzęczka. Lewandowski wyjaśnił, dlaczego tak się zachował
-> Mistrzowie Europy ogłosili kadrę na Euro 2020. Jest niespodzianka
ZOBACZ WIDEO: Listkiewicz komentuje szokującą wypowiedź niemieckiego eksperta na temat Lewandowskiego
na Instagramie 
na Facebooku 
