"Jak Polska traktuje osoby LGBT?". Znany portal kwestionuje zasadność finału Ligi Europy w Gdańsku

Piotr Bobakowski 25 Maja 2021, 16:10

Materiały prasowe / Stadion Energa Gdańsk / Na zdjęciu: stadion w Gdańsku

• Finał Ligi Europy. Nocny przylot Manchesteru United

Wątpliwości dziennikarzy budzi sytuacja środowisk LGBT w kraju nad Wisłą. W tym roku Polska drugi raz z rzędu została uznana za najbardziej homofobiczny kraj Unii Europejskiej w rankingu ILGAR.

"W Polsce homoseksualiści nie mają prawa do zawierania małżeństw i związków partnerskich. Trudno jest nawet ustalić ich prawdziwą liczbę, bo nie ma dostępu do żadnych danych na ten temat. Nie wiadomo, ile w Polsce jest ataków na tle homofobicznym. Jak traktuje się tam osoby LGBT?" - pisze theathletic.com.

Portal rozmawiał z Andrzejem Tokarskim, gejem i trenerem fitness, który prowadzi treningi sportowe dla osób LGBT w parku Reagana w Gdańsku. W miejscu oddalonym tylko kilka kilometrów od Areny Gdańsk w przeszłości doszło do ataku na środowisko LGBT. Tokarski był jedną z ofiar pobicia, za którym stali napastnicy w kominiarkach.

- Trafiłem do szpitala, byłem w szoku. To nie był przypadkowy atak. To było motywowane nienawiścią do nas, podczas ataku sprawcy wykrzykiwali homofobiczne hasła - zdradził Tokarski.

"The Athletic" zarzuca UEFA, że przy wyborze organizatora finału LE 2021 niedostatecznie prześwietlono kandydaturę Gdańska. W raporcie końcowym nie ma też żadnego odniesienia do praw człowieka.

"Wydawałoby się logiczne, że UEFA przynajmniej podejmie kroki w celu promowania równości osób LGBT w Polsce. Zapytaliśmy, czy w Gdańsku będą widoczne np. komunikaty wspierające tą społeczność, ale UEFA nie udzieliła odpowiedzi" - podsumowuje portal.

Zobacz:
Finał Ligi Europy. Tomasz Kuszczak docenił Manchester United. "To najbardziej stabilna drużyna"
Bez kwarantanny i testów na koronawirusa. Polski rząd zmienił zasady dla angielskich kibiców