48-latek od pewnego czasu nosił się z takim zamiarem, czemu dawał wyraz na konferencjach prasowych. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu Real Madryt, zarząd uszanował decyzję Zinedine'a Zidane'a i zgodził się rozwiązać kontrakt.
"Jego legenda wykracza poza to, jakim był trenerem i zawodnikiem. Wie, że jest sercem "madridismo". Real Madryt zawsze pozostanie jego domem" - w ten sposób klub pożegnał szkoleniowca.
W zakończonym sezonie Primera Division stołeczna drużyna przegrała wyścig o mistrzostwo z Atletico. Klub z Santiago Bernabeu miał tylko dwa punkty straty do lokalnego rywala.
Dla Zidane'a było to już drugie podejście do "Królewskich" w roli trenera. Prowadził zespół w latach 2016-2018, wcześniej pracował z juniorami. W marcu 2019 roku przyjął ofertę Florentino Pereza.
Przez cały ten okres jego podopieczni święcili wielkie sukcesy. Zidane ma na koncie między innymi trzy triumfy w Lidze Mistrzów oraz dwa mistrzowskie tytuły. Dwukrotnie wygrał w plebiscycie FIFA na najlepszego trenera roku.
Działacze Realu szukają dostępnych możliwości na rynku trenerskim. Wydawało się, że duże szanse na angaż ma Massimiliano Allegri. Według najnowszych doniesień, Włoch zdecyduje się jednak na powrót do Juventusu.
Czytaj także:
Media: jest znana przyszłość Messiego! Otrzymał lukratywną ofertę
Euro 2020. Frank de Boer dokonał wyboru. Duża niespodzianka w kadrze Holandii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdy