Sezon 2020/2021 dopiero się zakończył. Większość reprezentacji aktualnie przygotowuje się do Euro 2020. Choć reprezentacja Norwegii nie zagra w turnieju, podopieczni Stale Solbakkena trenują do kolejnych meczów eliminacji do mistrzostw świata 2022.
Mimo to, Erling Haaland postanowił zabawić się w jednym z lokalnych klubów. Nagrania i zdjęcia z udziałem gwiazdora Borussii Dortmund pojawiły się w mediach społecznościowych.
Norweskie władze przyznały, że są zszokowane postawą piłkarza, który naraża innych zawodników w czasie pandemii koronawirusa. W inny sposób zareagował selekcjoner kadry, Stale Solbakken. Szkoleniowiec wziął w obronę młodego napastnika.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wygrana, awans i... oświadczyny. Szalone sceny w Hiszpanii
- Ten piłkarz gra na ekstremalnie wysokim poziomie rozgrywek i jako młody człowiek żyje na co dzień na najwyższym biegu, przy wielkim obciążeniu psychicznym. Dlatego uważam, że jemu akurat wolno odreagować w taki sposób i otworzyć wentyl emocji - powiedział Solbakken, cytowany przez PAP.
Reprezentacja Norwegii w najbliższym czasie rozegra dwa spotkania towarzyskie w hiszpańskiej Marbelli. Jedno przeciwko Luksemburgowi (2 czerwca) i cztery dni później z Grecją (6 czerwca).
Zobacz też:
Maciej Rybus ocenia pracę Paulo Sousy. "Mówi wiele rzeczy wprost"
Pieniądze Romana Abramowicza nie idą w błoto. Imponująca lista trofeów Chelsea