Wiemy, ile Borussia zażądała od Realu za Haalanda. Cena zwala z nóg!

ESPN wskazał głównego kandydata do Złotej Piłki. Nie jest to Lewandowski!

Sporo się mówi na temat przyszłości Erlinga Haalanda. Media wymieniają kluby, w których mógłby zagrać napastnik Borussii Dortmund. Najczęściej powtarza się Real Madryt, który - według "AS" - jest bardzo zdeterminowany, by pozyskać Norwega.

Sęk w tym, że Niemcy nie chcą oddać go za bezcen i wyznaczali astronomiczną kwotę, która ma odstraszyć potencjalnych kupców. "AS" informuje, że jest to kwota na poziomie 200 mln euro!

Norweg znalazł się nawet na okładce "AS". "Haaland 200 milionów" - czytamy. Warto dodać, że w kontrakcie napastnika jest klauzula na poziomie 75 mln euro, ale wejdzie ona w życie dopiero w drugiej połowie 2022 roku.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Być albo nie być Arkadiusza Milika. "Jeszcze można go zastąpić"

Na celowniku Realu są dwie młode gwiazdy: Kylian Mbappe i Haaland. Pierwszeństwo ma Francuz. Jeśli udałoby się go pozyskać, zniknie temat Norwega. Florentino Perez chce mocno wzmocnić skład, tego też zapewne oczekuje nowy trener Carlo Ancelotti.

Erling Haaland w sezonie 2020/2021 zagrał w 41 spotkaniach. Strzelił w nich aż 41 goli i zaliczył 12 asyst. Co więcej napastnik Borussii Dortmund został piłkarzem sezonu Bundesligi w głosowaniu fanów.

Zobacz także:
Euro 2020. Boniek nie zgadza się z dziennikarzami. "Byliśmy bliżej wygranej"
Mecz z Rosją unaocznił duży problem reprezentacji Polski. Od tego zależy skuteczność Roberta Lewandowskiego