Franciszek Pazdan grał na pozycji lewoskrzydłowego, był wychowankiem Płomienia UKS-u Zagorzyce, występował także w Olimpii Nockowa i Lechii Sędziszów. Do drużyny z Głogowa Małopolskiego przeniósł się w marcu br.
23-latek zmarł w niedzielę nad ranem, o czym poinformował jego klub. Odwołano zaplanowany na 20 czerwca mecz z Junakiem Słocina.
"Z ogromnym bólem serca przekazujemy bardzo smutna informację o śmierci Naszego zawodnika, kolegi i przyjaciela Franciszka Pazdana... Nie umiemy znaleźć właściwych słów, aby opisać co teraz czujemy... Myślami jesteśmy razem z rodziną i najbliższymi Frania i w tym miejscu składamy im najszczersze kondolencje. Franiu na zawsze pozostanie w Naszych sercach i pamięci. Spoczywaj w pokoju" - czytamy w komunikacie klubu z Głogowa Małopolskiego w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna).
Noverra Głogów Małopolski to wicelider Klasy B (grupa Rzeszów I). Kilkanaście dni temu drużyna świętowała awans do Klasy A.
Jak informuje portal nowiny.pl, Franciszek Pazdan to kolejny piłkarz z Podkarpacia, który zmarł w ostatnim czasie. - Tydzień wcześniej odszedł 30-letni piłkarz Koniczynki Ocice Tarnobrzeg Sylwester Cebula, który kilka godzin po meczu zasłabł i nie udało się go uratować - informują nowiny.pl.
Czytaj także: Tragedia na piłkarskim boisku. Nie żyje 19-letni sędzia
Czytaj także: Nie żyje 13-letni piłkarski talent. Znaleźli jego ciało koło rzeki