Nie żyje 13-letni piłkarski talent. Znaleźli jego ciało koło rzeki

Ostrzeżenia przed wchodzeniem do nieznanych wód nie poskutkowały. Zabawa ze znajomymi skończyła się tragicznie dla Tomiego Solomona.

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk
Tomi Solomon Materiały prasowe / Bradford City AFC / Na zdjęciu: Tomi Solomon
Jak czytamy na dailystar.co.uk, 13-letni Tomi Solomon został znaleziony koło rzeki River Calder. Wcześniej bawił się z kolegami. Media nie podają, co dokładnie się stało. Na angielskim portalu czytamy, że w tej części rzeka nie jest porywista, ale chłopiec został i tak porwany przez nurt rzeki. Znajomi nie byli w stanie mu pomóc.

Solomon był określany jako gwiazda akademii zespołu Bradford. Śmierć chłopca potwierdził trener młodzieżowej drużyny, Neil Matthews. - Tomi był lubiany i dobrze postrzegany przez innych. Będzie nam go bardzo brakowało - powiedział Matthews.

Dyrektor klubu, Ryan Sparks, dodał: - Jesteśmy załamani wiadomością o tragicznej śmierci Tomiego. Jesteśmy z jego rodziną, przyjaciółmi, kolegami z zespołu i trenerami.

Wezwana na miejsce straż pożarna i policja nie uratowali chłopca. Rozpoczęli akcję ratunkową, jednak odnaleźli jedynie ciało młodego chłopaka. Dailystar.co.uk cytuje jednego z przedstawicieli władz, który ostrzega przed wchodzeniem do rzek, gdzie dno kryje wiele niebezpieczeństw.

Pracował w FC Barcelona, teraz jest w reprezentacji Polski. Ma pomóc z naszym mankamentem na wielkich imprezach

Lukas Podolski wściekł się na zachowanie Turków. "To jest niegodne klubu"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×