Barcelona chciała zaoszczędzić 85 mln euro. Dwie gwiazdy powiedziały "nie"

Getty Images / Cristian Trujillo/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Miralem Pjanić
Getty Images / Cristian Trujillo/Quality Sport Images / Na zdjęciu: Miralem Pjanić

Działacze Barcelony zamierzają sprzedać kilku niechcianych zawodników, żeby zmniejszyć poziom wynagrodzeń w zespole. To pozwoliłoby zatrzymać Leo Messiego, ale na razie są z tym problemy.

FC Barcelona robi wszystko, żeby zmniejszyć płace piłkarzy pierwszego zespołu. Działaczom udało się już rozwiązać kontrakt z Matheusem Fernandesem, ale drugi krok, w którym umożliwiono odejście Miralemowi Pjaniciowi i Samuelowi Umtitiemu, prawdopodobnie nie zostanie zrealizowany.

Jak pisze dziennik "Marca", Barca wysłała do obu zawodników listy z prośbą o rozwiązanie kontraktu, ale żaden z nich nie wyraził na to zgody. Chodzi o duże pieniądze, które klub z Katalonii mógłby zaoszczędzić.

31-letni Pjanić ma ważną umowę jeszcze przez trzy sezony, a 27-letni Umtiti - dwa lata. "Barca chciała, żeby reprezentant Bośni i Hercegowiny zrezygnował z kwoty ok. 50 mln euro brutto, a Francuz z sumy ok. 35 mln euro. Obaj doskonale jednak wiedzą o tym, że nikt inny nie zapłaci im takich pieniędzy" - czytamy w portalu marca.com.

ZOBACZ WIDEO: Nowe spojrzenie na zwolnienie Jerzego Brzęczka? "Zaczął zrywać się Bońkowi ze smyczy"

"Bardzo dziękuję za propozycję, ale chcę wypełnić kontrakt do końca" - miał odpowiedzieć działaczom Umtiti. Obrońca znajduje się w bardzo dobrej formie fizycznej i liczy na to, że Ronald Koeman da mu szansę na regularne występy.

Limit wynagrodzeń dla Barcelony został zmniejszony z 671 do 348 mln euro i w tej chwili to jest największym problemem w katalońskim klubie. By Lionel Messi, którego kontrakt wygasł z dniem 30 czerwca, mógł nadal grać na Camp Nou, sprawa ograniczenia zarobków musi zostać załatwiona przed nowym sezonem (więcej TUTAJ).

Zobacz:
FC Barcelona robi porządki w kadrze. Młody Portugalczyk zagra w Premier League

Komentarze (2)
avatar
Jacek Kowalski
6.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze trochę i Barca nie będzie miała nawet pełnego składu 11 graczy na mecz. Wszystkich się pozbędą, byle tylko Messi został. 
avatar
zbych22
4.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I bardzo dobrze, że odmówili rozwiązania kontraktów. Może zarządy klubów w końcu zejdą na ziemię z wynagrodzeniami piłkarzy. Jak do tej pory sami sobie tworzyli problemy.