Premier League: Tottenham nadal liderem, Chelsea wygrała z Fulham

Bartosz Zimkowski 23 Sierpnia 2009, 19:18

Tottenham w tygodniu pokonał Hull City aż 5:1. Jednak teraz zadanie miał dużo trudniejsze. Musiał bowiem zwyciężyć na Upton Park w derbach Londynu. O tym, jak ciężko wygrywa się na stadionie WHU, przekonało się już wiele drużyn. Wydawało się, że na własnej skórze doświadczą tego Koguty. W 49. minucie Carlton Cole wyprowadził bowiem Młoty na prowadzenie.

Jednak kilka minut później były zawodnik WHU Jermaine Defoe doprowadził do wyrównania. 11 minut przed końcem Aaron Lennon zapewnił gościom bardzo cenne trzy punkty oraz powrót na fotel lidera.

W derbach Londynu wygrała również Chelsea. The Blues za rywala mieli Fulham Londyn, które nie zwykło przegrywać na Craven Cottage. Ale dwójka napastników The Blues: Didider Drogba oraz Nicolas Anelka zapewniła im komplet punktów. Chelsea w tym sezonie wygrała po raz trzeci i jest druga w tabeli. Ma jedynie gorszy stosunek bramkowy od Tottenhamu.

Niespodziewanie kolejnej porażki doznał Everton. Podopieczni Davida Moyesa musieli uznać wyższość Burnley. The Clatters udowodnili, że zwycięstwo nad Manchesterem United nie było dziełem przypadku. Zwyciężyli 1:0 i zajmują siódmą lokatę.

W poniedziałek w ostatnim meczu kolejki Liverpool zagra z Aston Villą.

Wyniki niedzielnych meczów 3. kolejki Premier League:

West Ham United - Tottenham Hotspur 1:2 (0:0)
1:0 - C.Cole 49'
1:1 - Defoe 54'
1:2 - Lennon 79'

Burnley - Everton 1:0 (1:0)
1:0 - Elliott 34'

Fulham Londyn - Chelsea Londyn 0:2 (0:1)
0:1 - Drogba 39'
0:2 - Anelka 76'

Poniedziałek:

Liverpool - Aston Villa (godz. 21)