Gigantyczna kasa! Za tyle Erling Haaland będzie mógł przejść do angielskiej potęgi
Erling Haaland może latem zmienić otoczenie, ale Borussia Dortmund nie odda najlepszego strzelca za bezcen. Na duży wydatek przygotowani są przedstawiciele londyńskiej Chelsea.
W tym momencie trudno wyobrazić sobie ofensywę "BVB" bez Erlinga Haalanda. Tylko w minionych rozgrywkach Bundesligi zanotował 28 występów, zapisał na swoim koncie 27 trafień oraz 8 asyst. Został też królem strzelców Ligi Mistrzów (10 bramek).
O Haalanda walczą europejskie potęgi. Jego kontrakt wygaśnie wraz z końcem czerwca 2024 roku. Borussia rozważy oferty już w letnim okienku transferowym, po kolejnym sezonie 20-latek będzie mógł zostać wykupiony za zaledwie 64 miliony funtów.
ZOBACZ WIDEO: Odpadli z półfinału Euro 2020, ale zostali docenieni. "Są zwycięzcami turnieju"Jak podaje serwis 90min.com, nazwisko reprezentanta Norwegii znajduje się na szczycie listy życzeń Chelsea FC. W grudniu Anglicy rozpoczęli rozmowy z Niemcami, kontaktowali się także z agentem Mino Raiolą.
Przedstawiciele "The Blues" są w stanie wyłożyć na stół nawet 150 milionów funtów za zawodnika, który miałby zastąpić Timo Wernera. Problem w tym, że Londyńczycy mogą naruszyć zasady "Finansowego Fair Play". Sam Haaland chciałby pójść w ślady ojca i w przyszłości sprawdzić się na poziomie Premier League.
Czytaj także:
Głośny transfer stał się faktem. Sergio Ramos oficjalnie w nowym klubie!
Ciężkostrawny rzut karny. Duński dziennikarz: "Niech Sterling tu nie przyjeżdża"