Włosi potwierdzili spekulacje na temat Milika

Getty Images / Jonathan Bartolozzi/Olympique de Marseille / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
Getty Images / Jonathan Bartolozzi/Olympique de Marseille / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Wydaje się, że w kwestii najbliższej przyszłości Arkadiusza Milika wszystko jest już jasne. Przynajmniej takiego zdania są włoskie media. Te są pewne, że reprezentant Polski podjął ostateczną decyzję.

We Włoszech nie mają żadnych wątpliwości - nie będzie powrotu Arkadiusza Milika do Serie A. Według informacji "La Nuova Sardegna" polski napastnik pozostanie na kolejny sezon we Francji i nadal będzie zdobywał gole dla Olympique Marsylia.

- Jest bardzo szczęśliwy w Marsylii. Obecnie nie ma możliwości, żeby opuścił klub - powiedział kilka dni temu na łamach "L’Equipe" jeden z jego krewnych. Włosi zdołali potwierdzić te słowa.

Milik przez długi czas był łączony z dużym transferem. Spekulowano, że w Marsylii może być tylko "na chwilę", a jego kolejnym przystankiem może być Juventus FC, który mocno się nim interesował. Polak zresztą sam przyznał, że marzy o grze w największych klubach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie

- Jestem w Marsylii i myślę tylko o tym klubie. Nadal też chcę się rozwijać. Oczywiście mam marzenia i chcę grać w najlepszych klubach na świecie. To mój cel. Zadaję sobie pytanie: co mam zrobić dziś, jutro, pojutrze, żeby być w tych klubach za dwa lata? Może za dwa miesiące? - powiedział w marcowym wywiadzie dla "L'Equipe".

Po tych słowach fani OM wpadli niemal w furię. W internecie pojawiło się wiele krytycznych komentarzy krewkich kibiców OM. "On chyba nie rozumie czym jest ten klub!", "Człowieku, co ty gadasz?! Widać, że jesteś zawodowym najemnikiem" - pisali między innymi.

Wydaje się jednak, że Polak będzie mógł liczyć na ich wsparcie w nowym sezonie. 27-latek ma być główną bronią trenera Jorge Sampaoliego jeżeli chodzi o formację ofensywną.

Milik do Marsylii przeniósł się w styczniu tego roku po tym, jak uwolnił się z rąk Aurelio De Laurentiisa i SSC Napoli. Od początku spisywał się bardzo dobrze. W Ligue 1 rozegrał w barwach OM piętnaście meczów zaliczając 9 goli i asystę. Miał ogromny udział w tym, że w sezonie 2021/2022 jego klub zagra w europejskich pucharach.

Zobacz także:
Zapowiedź wielkiego transferu Lewandowskiego? Sensacyjne informacje z Hiszpanii
To dobra wiadomość dla Leo Messiego. Barcelona ma sprzedać gwiazdora

Źródło artykułu: