[tag=52702]
Julian Nagelsmann[/tag] został zaprezentowany jako trener Bayernu Monachium niespełna dwa tygodnie temu. W sobotę jego zespół rozegrał pierwszy mecz sparingowy przed sezonem 2021/2022. Ten zakończył się porażką z 1.FC Koeln 2:3.
- Wszyscy w Bayernie chcą wygrywać mecze, a spotkania towarzyskie nie różnią się. Poszło nam dobrze. Mieliśmy sporo szans, zasłużyliśmy chociaż na remis. Myślę, że zrobiliśmy dobre wrażenie, sytuacje bramkowe wyglądały dobrze - przyznał szkoleniowiec po porażce.
Szkoleniowiec ma jednak inny powód do zmartwień. Mowa tu o kontuzjach, które prześladują Bayern Monachium. Nowy sezon Bawarczycy będą musieli rozpocząć bez Alphonso Daviesa i Lucasa Hernandeza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!
Dodatkowo urazu w tym tygodniu doznał także Marc Roca. Hiszpan nie zagra przez kilka tygodni. To wszystko niepokoi Juliana Nagelsmanna, który bije na alarm. - Będzie trudno, jakoś z tego wybrniemy, kiedy wrócą zawodnicy po reprezentacji - powiedział, cytowany przez "Bild".
- Mamy trzech kontuzjowanych, nie jest to idealne. Mamy teraz tydzień treningu, a potem tydzień trzech meczów sparingowych z tym składem. Czasu jest mało. Musimy starać się, aby zawodnicy byli zdrowi - dodał.
Sezon 2021/2022 Bundesligi Bayern Monachium rozpocznie spotkaniem wyjazdowym przeciwko Borussii M'gladbach. Ten odbędzie się 13 sierpnia. Kilka dni wcześniej zespół Juliana Nagelsmanna zagra z Bremer w Pucharze Niemiec.
Zobacz też:
Pracował w Polsce. Wskazał, który piłkarz może być jeszcze lepszy niż Lewandowski
Dobre informacje dla Krzysztofa Piątka. Rywal w walce o miejsce w składzie odchodzi z Herthy Berlin