Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował się uczcić jubileusz 105-lecia istnienia wyjątkowym wydarzeniem. Zaproszono na nie szczególnych gości, takich jak prezydent UEFA Aleksander Ceferin i prezydent RP Andrzej Duda.
Podczas tej uroczystej gali miało miejsce jeszcze jedno wydarzenie. Upamiętniono bowiem członków reprezentacji Polski, która 50 lat temu na boiskach w Niemczech osiągnęła trzecie miejsce w ramach mistrzostw świata.
W trakcie gali śledzono również to, co działo się w Wiedniu. Kobieca reprezentacja Polski pokonała Austrię 1:0 i zapewniła sobie historyczny awans na mistrzostwa Europy. PZPN pochwalił się nawet, jak goście zareagowali na gola Ewy Pajor (więcej tutaj).
ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!
Prezes PZPN, Cezary Kulesza, zabrał zresztą głos w sprawie kobiecej piłki nożnej. Ogłosił otwarcie Klubu Wybitnego Reprezentanta na piłkarki, co od dłuższego czasu postulowali członkowie Klubu (więcej TUTAJ) i zmianę nazwy gremium na Klub Wybitnych Reprezentantów.
- Szacunek do tradycji i pamięć o naszej historii jest źródłem inspiracji dla realizacji wyzwań, jakie dzisiaj stoją przed polską piłką. Jednym z takich wyzwań jest rozwój kobiecej piłki nożnej - przekazał Kulesza.
- Z nieskrywaną satysfakcją mogę ogłosić, że dzisiaj przy okazji tej pięknej rocznicy, oficjalnie zainaugurujemy działalność Klubu Wybitnych Reprezentantów. Do panów dołączają bowiem panie - dodał prezes PZPN.
Przypomnijmy, że Klub Wybitnego Reprezentanta PZPN powołał w 1999 roku. Przyjmowani byli do niego piłkarze, którzy rozegrali 60 spotkań w reprezentacji Polski. W 2013 roku Zbigniew Boniek podniósł próg wejścia do 80 występów. Ponadto, członkami Klubu są piłkarze, którzy nie rozegrali wymaganej liczby spotkań, ale zostali do niego zaproszeni ze względu na swoje zasługi jak Gerard Cieślik czy Lucjan Brychczy.