Serwis calciomercato.com przypomina, że Sebastian Walukiewicz w ciągu kilku ostatnich miesięcy stracił zarówno miejsce w wyjściowej jedenastce Cagliari Calcio, jak i pozycję w kadrze Polski na Euro 2020. Nie ma zatem za sobą zbyt dobrego czasu.
Później zauważono, że Walukiewicz zawsze był uważany za zawodnika o ciekawym profilu, z dużymi możliwościami do rozwoju. Sądzono, że może być przyszłością klubu.
W pewnym momencie coś się jednak zacięło. Włoska prasa przypomina, że sam przyznał, że "chce spróbować czegoś nowego", to znaczy np. zagrać w czołowych ligach europejskich.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kto bogatemu zabroni? Tak spędza wakacje Cristiano Ronaldo
Pojawiło się sporo plotek. Jedna z nich wskazuje na to, że mógłby zasilić szeregi Liverpool FC.
Calciomercato.com podaje, że Liverpool rozważa transfer Polaka. Zauważono, że może być dostępny "jedynie" za 8 milionów funtów. Być może ta cena skusiłaby "The Reds".
"Walukiewicz uzupełniłby formację defensywną 'The Reds', gdy Virgil van Dijk i Joe Gomez kontynuowaliby swoje powroty po długotrwałych kontuzjach" - spostrzega z kolei "Mirror".
Czytaj także:
> Tokio 2020. Piłkarze z Hiszpanii i Niemiec obudzili się
> Jasne stanowisko kibiców. Paul Pogba niechciany w Paryżu