El. LKE: Faworyci w kolejnej rundzie. Błysk byłego gracza Śląska Wrocław

WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Sebino Plaku
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Sebino Plaku

W trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy zameldowały się: HB Torshavn, Hibernians FC i Teuta Durres. Sebino Plaku przypomniał o sobie kibicom.

We wtorek odbyły się trzy mecze eliminacji. Zgodnie z przewidywaniami, w grze o awans do fazy grupowej Liga Konferencji Europy pozostaje HB Torshavn. Zespół pokonał 2:0 czarnogórski Buducnost. Przed tygodniem dublet skompletował Michał Przybylski, tym razem Polak opuścił murawę na kwadrans przed końcem.

Najwięcej bramek padło w starciu Hibernians z Folgore. Przyjezdni prowadzili 2:1 po pierwszej odsłonie, jednak po zmianie stron Maltańczycy odrobili straty i przypieczętowali awans do trzeciej rundy.

Drużyna Teuta Durres była skazywana na porażkę po pierwszym meczu (0:2). W regulaminowym czasie gry Sebino Plaku utrzymał Albańczyków przy życiu. Były zawodnik Śląska Wrocław dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W 105. minucie dogrywki "jedenastkę" wykorzystał Sherif Kallaku i to goście świętowali po ostatnim gwizdku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi

Kolejne spotkania drugiej rundy zostaną rozegrane w najbliższy czwartek (29 lipca). O awans powalczą polskie zespoły, w tym Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin oraz Śląsk Wrocław.

II runda eliminacji Ligi Konferencji Europy:

Buducnost Podgorica - HB Torshavn 0:2 (0:1)

Pierwszy mecz: 0:4. Awans: HB Torshavn.

Hibernians FC - Folgore Falciano Calcio 4:2 (1:2)

Pierwszy mecz: 3:1. Awans: Hibernians FC

Inter Escaldes - Teuta Durres 0:3 po dogr. (0:2, 0:1)

Pierwszy mecz: 2:0. Awans: Teuta Durres

Czytaj także:
"Mecz niewykorzystanych okazji". Estońskie media o wygranej Legii
Michniewiczowi spadł kamień z serca. "Mamy to, co chcieliśmy"

Komentarze (0)