Kosta Runjaić przerzuca presję na NK Osijek. "Gorąca będzie nie tylko pogoda"

Nenad Bjelica podkreśla atuty Pogoni Szczecin. "Ona jest nieprzewidywalna"

Kosta Runjaić postanowił przygotowywać się do meczu w konspiracji. Trener Pogoni Szczecin zamknął przed postronnymi treningi w poniedziałek i we wtorek. W środę otwarty będzie tradycyjnie tylko kwadrans zajęć. Po poprzednim, wygranym 2:0 spotkaniu z Górnikiem Zabrze w głowie szkoleniowca mogło pojawić się kilka wątpliwości co do składu.

- Prawdopodobnie nie zmienimy dużo w porównaniu z pierwszym meczem. Wszyscy piłkarze są zdrowi i gotowi do gry. Na początku sezonu drużyna potrzebuje zgrania i ma kolejną okazję do złapania porozumienia. Nie mieliśmy w tym tygodniu czasu na ćwiczenie rzutów karnych, ale jestem o to spokojny. Mamy dobrego bramkarza, chłopcy są przygotowani mentalnie na ewentualny konkurs - mówi Kosta Runjaić na konferencji prasowej.

Po pierwszej części dwumeczu jest 0:0. W Szczecinie nieco groźniejsza była Pogoń, ale nie wykorzystała szans na zdobycie zaliczki. Po przeciwnej stronie boiska szczecinianie nie pozwolili na sprawdzenie formy Dantego Stipicy ani jednym strzałem celnym. Stąd pewien niedosyt w zespole Runjaicia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kto bogatemu zabroni? Tak spędza wakacje Cristiano Ronaldo

- Nie mogliśmy doczekać się tego decydującego spotkania. NK Osijek pozostaje faworytem tak samo jak był nim przed pierwszym meczem. Przeciwnik potwierdził wysoką formę dwoma zwycięstwami w lidze chorwackiej, szczególnie z Hajdukiem Split. Tydzień temu przeciwstawiliśmy się Osijekowi i tak jak on pokazaliśmy się z dobrej strony w weekend - wspomina Runjaić.

Utrudnieniem dla obu drużyn jest upalna pogoda w Osijeku. Jest duszno, powietrze jest "ciężkie", a w czwartek temperatura ma sięgnąć 38 stopni Celsjusza. Małym ułatwieniem jest fakt, że spotkanie rozpocznie się dopiero o godzinie 21.

- Gorąca będzie nie tylko pogoda. Obie drużyny są zmotywowane, żeby awansować i stworzyć dobre widowisko. Zespoły wiedzą dużo o sobie. Nie jest tajemnicą, że NK Osijek jest silny na własnym stadionie, dlatego musimy koniecznie przetrwać pierwsze minuty spotkania i później spróbować narzucić nasze warunki. Rewanż będzie dużym wyzwaniem, ale chętnie je podejmiemy - mówi Kosta Runjaić.

- Nie jest tajemnicą, że Osijek gra bardzo kompaktowo i zdyscyplinowanie. Szybko przechodzi z obrony do ataku, potrafi pressować, ma jakościowych zawodników w kadrze i są oni w stanie stworzyć w każdym momencie sytuację podbramkową. Musimy być ostrożni, tylko zespołowo możemy wygrać - dodaje Niemiec.

Czytaj także: Pogoń Szczecin bez kompleksów i zaliczki

Czytaj także: Lech Poznań zawiódł już na starcie sezonu