Josip Juranović odejdzie z Legii? Mamy najnowsze informacje w sprawie Chorwata!

PAP/EPA / Matija Habljak/PIXSELL / Na zdjęciu: Josip Juranović
PAP/EPA / Matija Habljak/PIXSELL / Na zdjęciu: Josip Juranović

Legia odpadła z walki o Ligę Mistrzów i to może nie być jedyna strata klubu w najbliższym czasie. Z Chorwacji docierają informacje, że po Josipa Juranovicia chce sięgnąć znany klub. WP SportoweFakty sprawdziły jak sytuacja wygląda w tym momencie.

Izak Ante Sucić, chorwacki dziennikarz, poinformował, że Josip Juranović jest bliski przejścia do Celtiku Glasgow.

Informacje o tym, że Szkoci interesują się legionistą pojawiały się już wcześniej. Były prawdziwe, choć wtedy sprawa znajdowała się na bardzo początkowym etapie.

Legia Warszawa walczyła o Ligę Mistrzów i nagła sprzedaż podstawowego piłkarza nie wchodziła w grę. Teraz sytuacja wygląda inaczej.

Mistrz Polski odpadł z Dinamo Zagrzeb, więc szansa na wielkie pieniądze za grę w Champions League przepadła.

"Rozmowy są prowadzone"

Czy to oznacza odejście Juranovicia? W tym momencie, według naszych informacji, nie jest to jeszcze przesądzone. Choć prawdą jest, że agenci piłkarza prowadzą rozmowy z Celtikiem, który potwierdził wcześniejsze zainteresowanie i chce sprowadzić reprezentanta Chorwacji. Czy zatem dopięcie transakcji jest kwestią godzin? Według naszej wiedzy nie, prędzej dni. Osoby zaangażowane w potencjalny deal przekonują, że w tym momencie to 50/50, choć za kulisami, jak wspomniano, trwa wytężona praca, aby Juranović klub jednak zmienił.

Cena? 3-4 miliony euro...

A teraz (być może) najważniejsze. Ile Legia może zarobić na tym transferze? Według naszej wiedzy między 3 a 4 miliony euro. Tę pierwszą kwotę podał też chorwacki dziennikarz. Byłyby to więc sporo mniejsze pieniądze, niż sumy, które przewijały się w internetowych dyskusjach. Ale na rozwój wydarzeń jeśli chodzi o ten transfer trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

Trener Legii: Stała się najgorsza rzecz
Wiadomo kto pokaże mecze Legii w LE

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą

Źródło artykułu: