Mourinho ma nowego zawodnika. AS Roma wyda na niego aż 40 milionów euro

Getty Images /  James Williamson - AMA / Na zdjęciu: Tammy Abraham
Getty Images / James Williamson - AMA / Na zdjęciu: Tammy Abraham

Pozyskanie nowego napastnika przez Romę było nieuniknione, bo z zespołem pożegnał się Edin Dzeko. Zespół prowadzony przez Mourinho sięgnął po Tammy'ego Abrahama z Chelsea.

Powrót Romelu Lukaku na Stamford Bridge wywołał małą lawinę transferową. Inter Mediolan musiał znaleźć kogoś w miejsce Belga i do Mediolanu sprowadzono Edina Dzeko z AS Romy. Rzymianie również potrzebowali sprowadzić kogoś, by załatać dziurę po Bośniaku.
 
Jose Mourinho nie musiał długo czekać na nowego napastnika. Tammy Abraham był wymieniany w gronie ewentualnych następców Dzeko, już od jakiegoś czasu, jednak wszystko stało się jasne w niedzielę rano, kiedy to po internecie zaczęły krążyć filmy, na których widać Anglika na rzymskim lotnisku.

Według "Sky Sports", 23-latek przeszedł już testy medyczne przed transferem, więc oficjalne ogłoszenie Anglika, jako piłkarza Romy jest już bardzo blisko. Rzymianie mają przeznaczyć na pozyskanie Abrahama aż 40 milionów euro, co będzie ich drugim najdroższym transferem w historii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Kibice, którzy przywitali napastnika na lotnisku, wyglądali na zachwyconych. Nie ma co się im dziwić, bo Roma nie jest klubem, który dokonuje takich wzmocnień bardzo często. Dodatkowo zainteresowanie drużyną jest obecnie ogromne, z uwagi na "The Special One", który prowadzi zespół od tego sezonu.

Anglik sprawdził się w Premier League. Jednak nie był jeszcze gotowy do gry na absolutnie najwyższym poziomie europejskim. Ma dopiero 23 lata, więc wszystko jeszcze przed nim. Abraham niezbyt pasował do stylu gry Chelsea, Może w Rzymie pokaże swój pełen potencjał.

Czytaj także:
Transfer Romelu Lukaku to absolutny rekord Chelsea
Solidne wzmocnienia Interu Mediolan

Komentarze (0)