Euro 2020 nie było udane dla reprezentacji Polski, która nie wyszła nawet z grupy. Mimo to selekcjoner kadry nie mógł narzekać na brak zainteresowania. W mediach pojawiły się informacje, że szkoleniowiec dostał kilka propozycji pracy.
Paulo Sousa miał być też proponowany przez swoich agentów do włoskich klubów m.in. Spezii Calcio, Sampdorii i Fiorentiny. Ostatecznie Portugalczyk chce dokończyć eliminacje do mistrzostw świata w Katarze.
Jego agent przyznał, że obecny selekcjoner naszej kadry nie szukał nowej pracy. Trener Polaków odmawiał, gdy dostawał kolejne oferty. - Paulo Sousa nigdy nie był blisko pracy w Spezii. Nie zabiegał, ani nie otrzymał oferty od tego klubu - powiedział Hugo Cajuda w rozmowie z portalem meczyki.pl.
- Latem otrzymaliśmy trzy propozycje od drużyn, które były zainteresowane jego zatrudnieniem. To normalne w tym czasie. Zawsze pojawiają się jakieś zapytania. Natomiast Paulo stanowczo odmawiał przyjęcia jakiejkolwiek propozycji. To jedyna prawda w tym temacie. Reszta to czyste spekulacje - dodał.
Paulo Sousa poprowadzi więc reprezentację Polski w kolejnych spotkaniach eliminacji do mistrzostw świata 2022. Biało-Czerwoni, którzy zajmują obecnie czwarte miejsce w grupie I, we wrześniu zmierzą się z Albanią (2.09), San Marino (5.09) i Anglią (8.09).
Zobacz też:
Obraniak: Domenech mówi, że Polska powinna postawić na mnie, a nie na Sousę!
Robert Lewandowski ukąsi w starciu z byłym klubem? Tak strzelał w poprzednim sezonie [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prezentacja jak z horroru! Tak klub pochwalił się nową gwiazdą